Zaczynamy od wspólnej kontroli policji i sanepidu na kąpielisku nad Rusałką. Nie ma jeszcze południa, a najlepsze miejsca na plaży są już zajęte.
- Z mężem rzadko korzystamy z kąpieliska, ale córka, jak tylko jest pogoda, to w wakacje codziennie przychodzi - mówi Marika Biernacka.
I faktycznie, na kąpielisku głównie widać młodzież.
- Oczywiście, nie sprzedaję alkoholu nieletnim. Wiem, że teraz nawet rocznik trzeba dokładnie sprawdzać, bo dowód można sobie i przed 18. wyrobić - zauważa Halina Woźniak, właścicielka jednego z kontrolowanych punktów gastronomicznych.
Nie dziwi więc, że przy okazji wspólnej kontroli policjanci z Jeżyc przypominali nie tylko sprzedawcom, ale i rodzicom o zakazie sprzedaży alkoholu nieletnim.
- Szczególną uwagę zwracamy na osoby pijące na plażach. Staramy się w trakcie służby najbardziej napitych delikwentów wyrzucić z kąpieliska, żeby potem nie przydarzyła się tragedia. Ktoś nie potrafi pływać, a po alkoholu próbuje przepłynąć jezioro - tłumaczy podkom. Dariusz Białkowski, komendant wodnego komisariatu. I dodaje: - Czasem trzeba wystawić kilka mandatów po 100 zł. Czasem tylko wystarczy, że się zbliżamy, a już butelki znikają.
I to zachowanie dokładnie widać, kiedy przyjeżdżamy nad Jezioro Kierskie. Wsiadamy na policyjną łódź pontonową wyposażoną w mocny silnik i zaczyna-my patrol po jeziorze. Kiedy charakterystyczna łódka zbliża się do kąpielisk, na plaży widać poruszenie, a przykład z wczoraj pokazuje, że woda i alkohol w parze są niebezpieczne.
W niedzielę około godziny 14.30 na Kierskim policjanci uratowali przed utonięciem dwóch pijanych kajakarzy - mieli po 2 promile. Gdy ich kajak się wywrócił, to jednego na powierzchni wody utrzymywał plecak z butelką w środku. Drugi miał kapok, ale źle założony. Kamizelka ześlizgnęła się tak, że linka zatrzymała się na szyi mężczyzny.
Pouczyć trzeba też wodniaków pływających jachtem po Kierskim. Część z nich postanowiła się schłodzić i popływać na środku jeziora. - Kierskie ma kilka podwodnych wysp. Miejscami jest tylko pół metra głębokości, a przejrzystość wody ma 30 cm - wyjaśnia komendant.
W takim przypadku skok z łódki może się okazać tragiczny w skutkach, a o tym, że pływanie może być niebezpieczne, świadczą statystyki. Policjanci tylko na tym jednym jeziorze uratowali w tym roku już sześć osób.
Prewencyjnie sprawdzane są więc też kapoki. Każda osoba na łódce czy rowerze wodnym musi go mieć. U nas nie ma jednak przepisu, który nakazywałby pływanie cały czas w kapoku.
Takie lokalne prawo wprowadzono na Mazurach w Giżycku po pamiętnym szkwale. Podobnie jest właśnie z piciem alkoholu na plaży - decyzją miasta nie można tego robić w Poznaniu. Inaczej jest w nadmorskich kurortach, gdzie zwykle zezwala się na takie zachowanie.
Przepis z kapokami przydałby się i w Poznaniu, bo również w niedzielę innych kajakarzy trzeba było ratować na Rusałce. Po wywrotce niezapięte kapoki odpłynęły, a ludzie zaczęli się topić.
Kiedy my patrolujemy Kierskie, inni policjanci sprawdzają Strzeszynek, Rusałkę, Maltę, Lusowo - jeziora są im przydzielane na odprawie o godzinie 12. Tak jest zawsze w słoneczne dni. Kiedy pogoda się psuje na dłużej, to "wodniacy" wracają do zajęć z zimniejszych miesięcy. Wśród nich jest walka z kłusownikami.
- Zajmujemy się również poszukiwaniem zatopionych przedmiotów pochodzących z przestępstw oraz zwłok. Czasem robimy to po omacku, bo widoczność jest zerowa. Wtedy pomaga sonar. Zwłoki mogą też zawiesić się powyżej dna w tzw. termoklinie, co utrudnia poszukiwania - opowiada podkom. Białkowski, który jest nurkiem z 25-letnim stażem.
W tych poszukiwaniach pomagają również trzy psy: owczarek niemiecki, nowofunland i labrador.
Osobną kategorią są "skoczkowie", czyli samobójcy. Ostatni taki przypadek wydarzył się przed kilkoma dniami w Poznaniu. Mężczyzna skoczył z mostu Przemysła. Nic mu się nie stało. Dopłynął do brzegu i schował się w krzakach, ale policjanci odnaleźli go - trafił do szpitala
Bilans weekendu oprócz uratowanych czterech osób, to także kilkadziesiąt mandatów związanych głównie z alkoholem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?