W poniedziałek rano policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego konińskiej komendy zostali wezwani do awantury syna z ojcem. W trakcie interwencji od starszego mężczyzny dowiedzieli się, że jego syn używając siekiery uszkodził drzwi do domu. Jak twierdził mężczyzna, było to w pewnym sensie konieczne, bo trudno było się dostać do budynku, ponieważ w zamku tkwił złamany klucz.
Policjanci zauważyli, jak młody mężczyzna wychodzi z domu przez okno. 24-latek został zatrzymany i skuty w kajdanki. Od początku był bardzo pobudzony, a jego wyjaśnienia nie układały się w logiczną całość.
- Funkcjonariusze postanowili razem z ojcem wejść do środka budynku, by zobaczyć, czy syn nie zniszczył wnętrza. Zamiast uszkodzeń, zauważyli rozłożony namiot z aparaturą służącą do uprawy konopi. Na podłodze leżały kawałki liści oraz spore ilości suszu i szyszek marihuany - czytamy w komunikacie konińskiej policji.
24-latek został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie usłyszał prokuratorski zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Nie przyznał się do popełnienia tego przestępstwa. Sprawa trafi do sądu.
Sprawdź też:
Rzeszów. Spacer szlakiem sklepów i warsztatów z okresu okupacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Straż Graniczna reaguje na publikację "Gazety Wyborczej". "Niebezpieczna narracja"
- Lista imion zakazanych w Polsce! Urzędnik nie pozwoli ci tak nazwać dziecka!
- Oświadczenie Orlenu ws. rzekomego braku paliwa. Koncern odpowiada na ataki
- Unia szykuje się do wielkiej reformy. „Najgorszy możliwy dla Polski scenariusz”