Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci mają w nosie lokatorów

Błażej Dąbkowski
Nie uważam, że ksiądz musi być święty, a policjant zawsze kryształowy, podobnie jak nauczyciel czy dziennikarz. Każdy ma swoje problemy i słabości, ale kiedy urastają one do gigantycznej skali, jak w przypadku mieszkań służbowych policjantów, należy bić na alarm i szybko reagować.

Jeszcze trzy lata temu zadłużenie lokali, w których mieszkają poznańscy funkcjonariusze utrzymywało się na poziomie 4 mln zł, dziś, choć liczba mieszkań zmalała, kwota wzrosła o 2 mln. Ale to jedynie jedna strona medalu, jego rewers, bo na awersie znajduje się zwyczajna niesprawiedliwość społeczna.

Policjant, mając nawet gigantyczny dług, może sobie przez lata żerować na mieście, nie płacąc czynszu, a Nowak i Kowalski w tym czasie są już dawno po wyrokach eksmisyjnych, często dodatkowo obciążeni jeszcze tzw. regresami. Od kilku lat kolejni komendanci zapowiadają, że sprawę uregulują, ale jak widać zupełnie nic z tego nie wynika. Kilkadziesiąt mieszkań wróciło do miasta, i to w zasadzie jedyny jego zysk, bo gigantycznych pieniędzy nie da się już raczej odzyskać.

Owszem mundurowi ciężko pracują, spotykają się często z zagrożeniem zdrowia i życia, ale właśnie dlatego nie zarabiają najniższej krajowej. Może powinni zajrzeć do pierwszej lepszej kamienicy na Łazarzu, gdzie ludzie muszą sobie radzić i ciułać każdy grosz, by wystarczyło na czynsz, media i jedzenie. Ale jeśli przez tyle lat nie było mundurowym wstyd, to teraz pewnie też nie będzie, no chyba, że władze miasta uderzą pięścią w stół.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski