- W podpoznańskiej Mosinie na terenie jednej z posesji zatrzymali dwóch mężczyzn zajmujących się przeładunkiem towaru z naczepy ciągnika siodłowego do towarowego busa. W workach typu Big Bag znajdowały się świeże ogórki. Pod kilkuset kilogramową warstwą warzyw ukryte były sprasowane pakiety marihuany - relacjonuje Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
- Funkcjonariusze zespołu realizacyjnego po przejrzeniu całego ładunku ogórków znaleźli kilkaset sprasowanych, foliowych paczek. Wewnątrz znajdowała się wysokiej jakości marihuana o łącznej wadze ponad 250 kg. Policjanci zajmujący się tą sprawą oszacowali, że rynkowa wartość narkotyków w tej postaci wynosi ponad dziesięć milionów złotych
- dodaje.
Jak wyjaśnia Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji, wszystko zaczęło się od informacji funkcjonariuszy policji ze Szczecina, którzy przekazali, że na terenie regionu, może znajdować się spora ilość narkotyków.
- Po sprawdzeniu tych wiadomości, kiedy wszystko zaczęło się układać w całość, poinformowano Prokuratorów z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Zostało wszczęte śledztwo
- wyjaśnia Andrzej Borowiak.
Poznańscy policjanci zaplanowali akcję zatrzymania wytypowanych osób i kontroli wynajmowanej posesji. W środę funkcjonariusze weszli na jej teren, gdzie zatrzymali dwóch poznaniaków w wieku 31 i 34 lat, którzy akurat przeładowywali towar. Obaj mężczyźni w przeszłości byli notowani.
- Prokurator z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, na podstawie materiałów dowodowych, przestawił mężczyznom zarzuty posiadania narkotyków w dużej ilości i udziału w obrocie tymi środkami. Za tego rodzaju przestępstwo grozi im kara do 12 lat więzienia. Na wniosek Policji i Prokuratury Sąd z Poznaniu aresztował obu podejrzanych - podsumowuje Andrzej Borowiak.
Więcej o sprawie:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?