Policyjny pościg za 30-latkiem. Uciekał przed funkcjonariuszami z dzieckiem w samochodzie

Ania Borowiak
Ania Borowiak
Po zatrzymaniu mężczyzna tłumaczył policjantom, że uciekał... gdyż bał się konsekwencji wynikających z braku wykupionego obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Po zatrzymaniu mężczyzna tłumaczył policjantom, że uciekał... gdyż bał się konsekwencji wynikających z braku wykupionego obowiązkowego ubezpieczenia OC. archiwum
Przed sądem znajdzie finał sprawa 30-letniego mieszkańca powiatu międzychodzkiego, który uciekał przed policją. W aucie jechał z 5-letnim synem. W ujęciu mężczyzny funkcjonariuszom pomogli kierowcy pojazdów ciężarowych.

Policyjny pościg za 30-latkiem. Uciekał przed funkcjonariuszami z dzieckiem w samochodzie

W środę, 22 marca, policjanci wydziału ruchu drogowego patrolowali ulice Czempinia (powiat kościański). Mundurowi prowadzili pomiar prędkości w rejonie jednego z przejść dla pieszych. W pewnym momencie zauważyli poruszający się z nadmierną prędkością pojazd marki seat. Na dopuszczalnej "pięćdziesiątce" kierowca jechał z prędkością 75 kilometrów na godzinę.

Funkcjonariusze podjęli próbę zatrzymania mężczyzny, ale nie zareagował na ich sygnały i zaczął uciekać.

- Policjanci ruszyli w pościg, który odbył się ulicami Czempinia, a ostatecznie zakończył się po kilku minutach na ul. Stęszewskiej. Jak się również okazało, kierujący uciekał przewożąc w pojeździe swojego 5-letniego syna

- relacjonuje asp. Jarosław Lemański, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.

Czytaj też: Nietypowa kradzież w parku wodnym w Suchym Lesie. "W głowie się nie mieści"

Funkcjonariusze chwalą też postawę dwóch kierowców pojazdów ciężarowych, dzięki którym udało się przerwać próbę ucieczki mężczyzny, który siedział za kierownicą seata. Widząc całą sytuację, kierowcy zablokowali całkowicie przejazd, w związku z czym mieszkaniec powiatu międzychodzkiego znalazł się w impasie.

Po zatrzymaniu mężczyzna tłumaczył policjantom, że uciekał... gdyż bał się konsekwencji wynikających z braku wykupionego obowiązkowego ubezpieczenia OC.

- Teraz 30-latek odpowiadać będzie przed sądem za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, a także za popełnione liczne wykroczenia drogowe

- dodaje asp. Jarosław Lemański.

Za niezatrzymanie się do kontroli mężczyźnie grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News

Większość z nich już nie żyje, bo dostali najsurowszą z możliwych kar - karę śmierci. Seryjni mordercy, bo o nich mowa, jeszcze nie tak dawno grasowali w Polsce. Zabijali z zimną krwią nie tylko kobiety, czy mężczyzn, ale i dzieci. Znany w Poznaniu morderca-nekrofil już jako nastolatek podglądał sekcje zwłok, jego fantazja doprowadziła do okropnych czynów, jakich się dopuścił. Znany jako "Władca Much" zabijał prostytutki, których poćwiartowane ciała trzymał w domu. Zobacz najsłynniejszych seryjnych zabójców w Polsce.Przejdź dalej -->

Nekrofil z Poznania, "Władca Much", "Skorpion"... Ci seryjni...

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie