Politechnika Poznańska będzie współpracować z polską firmą o zasięgu międzynarodowym. Przedsiębiorstwo zatrudnia ponad 3 tys. osób

Współpraca została przypieczętowana podpisaniem umowy między Politechniką Poznańską a firmą Wielton we wtorek, 30 listopada. Na tym porozumieniu skorzystają przede wszystkim studenci w ramach nowych dyscyplin wydziału: inżynierii lądowej i transportu, inżynierii materiałowej, inżynierii mechanicznej, czyli konstrukcji i towarzyszących innych dyscyplin, jak i szeroko rozumianej chemii. Chociaż, jak podkreślił rektor uczelni prof. Teofil Jesionowski, osoby ze wszystkich wydziałów znajdą część dla siebie.

– Firma Wielton to nie tylko naczepy, to nowa jakość produktowa. Jest to globalna firma europejska wyprzedzająca konkurencję, więc myślę, że rola politechniki w dalszej intensyfikacji działań rozwoju tej firmy będzie dla nas też dużą wartością dodaną dla rozwoju kadry, dla wspólnego kształcenia studentów, doktorantów, jak i budowania naszych kompetencji

– powiedział rektor uczelni.

Zobacz też: Firmy mają problem. Dlaczego? Zobacz wyniki badania

Główne korzyści dla studentów rektor widzi przede wszystkim w stażach i praktykach w firmie dynamicznie się rozwijającej nie tylko na rynku krajowym. Poza tym wymienił wspólne doktoraty, zarówno klasyczne realizowane w Politechnice Poznańskiej, jak i doktoraty wdrożeniowe oraz budowanie centrów doskonałości w zakresie współpracy z przemysłem – co już uczelnia robi.

Zdaniem wiceprezesa zarządu Wielton SA, Piotra Kusia – który jest jednocześnie absolwentem Politechniki Poznańskiej – współpraca jest dla studentów możliwością skonfrontowania wiedzy uzyskanej na uczelni z tym, co można spotkać w realnym biznesie. – Spróbować skonfrontować wszystkie elementy teorii z praktyką, możliwość zastosowania obserwacji, procesów produkcyjnych, wytwórczych czy projektowych – pewnych elementów, które gdzieś skutkują i są używane w świecie rzeczywistym – powiedział Kuś i dodał, że młode osoby będą mogły również zobaczyć, jak świat produkcji i biznesu wpływa na możliwość kształtowania różnych trendów.

Poza tym zaznaczył, że jest to szansa dla firmy w zapewnieniu sobie przyszłej kadry pracowniczej. – Żyjemy w takich czasach, że kompetencje i wiedza są elementem istotnym z punktu widzenia bycia liderem w danej branży. Myślę, że takie jednostki naukowe, jak Politechnika Poznańska oraz wiedza i kompetencje, które są tutaj obecne, daje nam możliwość oceny tego i poznania szerokiego spektrum oraz powiązań różnych elementów nowości technicznych oraz ulokowania tego w jednym produkcie – dodał na koniec.

Wielton S.A. z siedzibą w Wieluniu jest największym polski producent naczep, przyczep i zabudów. Spółka notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie należy do grona dziesięciu największych producentów w swojej branży na świecie. Jak przekazał nam Wojciech Najda z Politechnika Poznańskiej, Grupa Wielton posiada cztery centra produkcyjne: w Polsce, Niemczech, we Francji oraz Wielkiej Brytanii, a także dwie montownie: we Włoszech i w Rosji. Pod koniec 2016 r. Wielton uruchomił spółkę zależną na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Łącznie Grupa zatrudnia ok. 3,3 tys. pracowników – w tym 1,9 tys. w Wieluniu.

W 2016 r. w Wieluniu Wielton otworzył Centrum Badawczo-Rozwojowe. – Inwestycje w badania i rozwój to dla spółki istotny element strategii. Już dziś firma współpracuje z instytutami i uczelniami w Polsce i za granicą, a Dział Badań i Rozwoju posiada jedyną w Polsce, a drugą w Europie stację do całopojazdowego badania naczep, która umożliwia wykrywanie ewentualnych usterek już na etapie testów produkowanych pojazdów – poinformował Najda.

Zobacz też: