Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polscy drwale tną topole jak salami

Joanna Labuda
Polscy drwale tną topole jak salami
Polscy drwale tną topole jak salami Adrian Wykrota
W piątek i sobotę na MTP polecą wióry. I to dosłownie! Ponad stu drwali z całego świata zmierzy się podczas MŚ Stihl Timbersports Series. Podpatrzyliśmy, jak do zawodów przygotowywali się Polacy i Kanadyjczycy.

Kuślin - 50 km od Poznania. W poniedziałkowy poranek deszcz leje jak z cebra, jest zimno i wietrznie. Z białego namiotu, do którego prowadzi mnie Mariusz Walter, rzecznik mistrzostw świata, dochodzi motywujące „come on!”. Na kanadyjskich drwali, którzy trenują razem z polską ekipą, wrzeszczy właśnie J.P. Mercier. - To mistrz w swoim fachu. Jego piły to perełki - mówi Krystian Kaczmarek, jeden z „naszych” i aktualny wicemistrz kraju.

Wchodząc do namiotu, nie słyszę własnych myśli. Kilkunastu zawodników tnie i rżnie drewno na kawałki. Kłody topoli padają na ziemię, jak plastry salami. Między zawodnikami krąży wspomniany Jean-Pierre Mercier, producent najlepszych pił ręcznych na świecie, którymi nieraz zdobywano tytuły mistrzowskie. W końcu siada koło mnie, wskazuje głową na Krystiana Kaczmarka oraz Arkadiusza Drozdka i mówi: - They’re your weapon (oni są waszą bronią).

Trening, siła i precyzja
W namiocie jest sześć stanowisk. Przy każdym z nich zawodnicy przygotowują się do innej konkurencji. Arkadiusz Drozdek, 8-krotny mistrz Polski trenuje underhand chop. Stojąc na leżącej kłodzie, stara się w jak najkrótszym czasie przerąbać ją siekierą. Obraca się i uderza z drugiej strony, a kłoda pęka w pół. W „drużynówce” to właśnie on będzie reprezentował Polskę w tej konkurencji. Choć jest niekwestionowanym liderem zespołu, w tym roku niewiele brakowało, aby go w nim zabrakło. Z wcześniej rozgrywanych mistrzostw Polski, które niejako zapewniły mu miejsce w składzie, o mały włos wykluczyłby go uraz łokcia.

- Żaden sportowiec nie jest w stanie uniknąć kontuzji. Po pół roku udało się wyleczyć uraz i jestem tu, gdzie jestem. To dla mnie coś wielkiego - przyznaje A. Drozdek.

Reprezentacja Polski stanie w szranki z 20 zespołami z całego świata i powalczy o tytuł najlepszej drużyny globu

Obecny mistrz kraju przez ostatnie dwa miesiące nie odpuścił żadnego treningu. Ćwiczył codziennie, w niedziele i święta. Teraz z boku na jego trening patrzą J.P. i Garry Rozo, manager wicemistrzów świata. - He’s better than last year (jest lepszy niż w zeszłym roku) - mówi Rozo. Ma minę zdumionego.

Kilka metrów dalej konkurencję standing block chop trenuje Stirling Hart. Przerąbywanie kłody stojącej pionowo to dyscyplina wzorowana na tradycyjnej ścince drewna. Hart jest precyzyjny i szybki. Krystian Kaczmarek twierdzi, że podpatrywanie, jak ćwiczą Kanadyjczycy, to szansa, by nauczyć się czegoś nowego. On sam 9 lat temu zaczynał od oglądania filmów na YouTube, a pierwszych rad udzielał mu inny reprezentant Polski, Marcin Juskowski.

Jak przyznaje ten drugi, wszystkiego musiał uczyć się metodą prób i błędów, a na koncie ma sporo wyszczerbionych i połamanych siekier. Dzisiaj wieczorem na MTP obydwaj - jako gospodarze imprezy - wysłuchają Mazurka Dąbrowskiego.

Kaczmarek zmierzy się w konkurencji single buck, która polega na odcinaniu krążków drewna przy pomocy olbrzymiej piły ręcznej. To właśnie w ich tworzeniu mistrzem jest Mercier. Polacy śmieją się, że zrobią „zrzutkę po tysiaku” i kupią jedno jego dzieło.

Czwartym ogniwem polskiej reprezentacji jest Jacek Groenwald, rekordzista kraju w springboardzie. Na zgrupowaniu w Kuślinie trenuje ramię w ramię z Kanadyjczykiem Mitchem Hewittem, który w tej konkurencji uzyskał najlepszy wynik na świecie. Choć wszystkie dyscypliny wymagają od zawodników niezwykłej precyzji, springboard w wykonaniu Hewitta, który w 40 sekund na wysokości ponad 2 metrów odrąbuje wierzchołek kłody, to prawdziwy spektakl.

Nieważne, ile jest ofiar wypadku. Jedna, dwie czy dziesięć. Jedna śmierć to już jest za dużo. O jeden dramat za dużo

Dzisiaj reprezentacja Polski stanie w szranki z 20 innymi drużynami z całego świata. Cel minimum: awans do ósemki. Z kolei w sobotę Arkadiusz Drozdek stoczy bój w zawodach indywidualnych i powalczy o tytuł najlepszego drwala globu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski