Polska - Gruzja 4:0 [WYNIK, OCENY PIŁKARZY]

ŁUKASZ FABIAŃSKI – 6
Fabiański zasłużył na to, by być pierwszym bramkarzem kadry po świetnym sezonie w Anglii. Gdyby w pierwszej połowie w międzyczasie wyszedł na kawę, pewnie nikt by nie zauważył, bo Gruzini nie zagrozili naszej bramce. Po przerwie wszystko się zmieniło, lecz na szczęście był czujny.

ŁUKASZ PISZCZEK – 5
Pokazał kilka dobrych zagrań, po jego dośrodkowaniu Lewandowski miał doskonałą okazję do zdobycia gola w pierwszej połowie. W defensywie bezbłędny, ale również nie miał zbyt wiele pracy. To był przyzwoity występ Piszczka, aczkolwiek wiemy, że stać go na więcej.

ŁUKASZ SZUKAŁA – 5
Nasza obrona momentami nie funkcjonowała zbyt dobrze. Szukała jest podporą defensywy biało-czerwonych, ale nie jest tak przydatny w ofensywie, jak nieobecny w meczu z Gruzją Kamil Glik. Wykorzystuje doskonałe warunki fizyczne i wygrywa pojedynki główkowe. Nie ustrzegł się błędów.

MICHAŁ PAZDAN - 6
Brak Kamila Glika nie był widoczny. Pazdan od początku był zaangażowany w mecz, nie popełniał błędów, był skoncentrowany. Starał się grać tak, jak w Jagiellonii – nieustępliwie, blisko przeciwników i bez kompleksów. Dziś jest już dojrzałym piłkarzem.

MACIEJ RYBUS – 4
Na lewej obronie nie czuł się najlepiej. Kiedy już miał piłkę pod polem karnym rywala, to zazwyczaj spowalniał akcje naszego zespołu, nie potrafił minąć rywala. Czy rozwiąże problemy kadry na tej pozycji? Ten mecz nie rozstrzygnął tego.

SŁAWOMIR PESZKO – 5
Sporo pracował w obronie, nabiegał się, ale wymiernych efektów nie było widać. Nie miał okazji do zdobycia bramki, jak z Irlandią. Dosyć szybko został zmieniony przez Błaszczykowskiego, bo nieco zaczęło mu brakować sił.

KRZYSZTOF MĄCZYŃSKI – 5
Uczestniczył w akcji bramkowej, lecz mimo to trudno powiedzieć, by był to dobry występ naszego defensywnego pomocnika. Jego wybory nie zawsze były właściwe, stracił też kilka piłek. Może lepszym wyborem byłby Karol Linetty?

GRZEGORZ KRYCHOWIAK – 6
Spełnił swoją rolę, jak zwykle skupiony był raczej na defensywie, parę razy dał się ograć Gruzinom, nie był bezbłędny. Polacy tracili wiele piłek przed własnym polem karnym, co powodowało olbrzymie zagrożenie pod naszą bramką.

KAMIL GROSICKI – 8
Był przebojowy, szybki, to głównie „Grosik” stale nękał bramkę Gruzinów. Nie miał większych przestojów w tym spotkaniu, wydaje się, że spośród Polaków był najlepszym na boisku. Dziś Grosicki to motor napędowy naszych akcji.

ARKADIUSZ MILIK – 9
Przy pierwszej bramce pokazał, jak wiele znaczy jego lewa noga, którą mógłby wiązać krawaty. Zaliczył dwie asysty przy golach Lewandowskiego. To był wielki mecz Milika – widać, że w duecie z napastnikiem Bayernu rozumie się bardzo dobrze.

ROBERT LEWANDOWSKI – 10
Co za mecz „Lewego”! Po pierwszej połowie wydawało się, że może mu być bardzo ciężko o gola. Tymczasem Lewandowski był cierpliwy, miał wiele sił w końcówce meczu, dzięki czemu zdobył hat-tricka w ciągu trzech minut. „Lewy” pracuje też dla całego zespołu.

Rezerwowi

JAKUB BŁASZCZYKOWSKI – 7
Jego wejście ożywiło grę biało-czerwonych. Asysta przy golu Lewandowskiego i wspólna radość – bezcenna.

TOMASZ JODŁOWIEC i MARCIN KOMOROWSKI – grali zbyt krótko, by ich oceniać.