Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polski drób znowu może jechać do Chin

opr. (koci)
Otwarcie Chin na eksport mięsa to pierwszy etap dla dalszej ekspansji polskich produktów, takich jak lotki czy łapki
Otwarcie Chin na eksport mięsa to pierwszy etap dla dalszej ekspansji polskich produktów, takich jak lotki czy łapki
Chiński rynek został otwarty na import mięsa drobiowego z Polski - informacja o tym została opublikowane na oficjalnej stronie chińskich służb weterynaryjnych.

Jest to kluczowa wiadomość dla polskiego rolnictwa i wielka szansa dla polskich producentów drobiu. Obecnie Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej, który może prowadzić eksport drobiu do Państwa Środka.

Dotychczasowa wartość eksportu może rewolucyjnie wzrosnąć – jest to duża szansa dla polskich producentów mięsa drobiowego i długo wyczekiwana wiadomość dla branży. Chińskie służby weterynaryjne poinformowały o otwarciu rynku 28 listopada br.

- Eksport do Chin to dla polskiego drobiarstwa dopiero początek rozwoju na tym rynku – liczymy na szersze otwarcie i wierzymy, że resort rolnictwa dalej będzie wspierał działania KRD-IG w tym zakresie – mówi Łukasz Dominiak, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa – Izby Gospodarczej.

Chiny są największym i najważniejszym rynkiem dla polskiego mięsa drobiowego. Choć już dziś polskie mięso cieszy się w Azji dużym uznaniem, Polska jako największy producent mięsa drobiowego w UE będzie mogła rozwinąć skrzydła w tym sektorze. Otwarcie Chin na eksport mięsa to pierwszy etap dla dalszej ekspansji polskich produktów, takich jak lotki czy łapki.

Blokada eksportu polskiego drobiu na rynek chiński była wynikiem obecności ognisk grypy ptaków,występującej w większości krajów europejskich i związana była z regulacjami dotyczącymi bezpieczeństwa żywności. Choć formalne uznanie Polski za kraj wolny od grypy ptaków miało miejsce w lipcu 2017 r., realne otwarcie niektórych rynków krajów trzecich na nasz drób wymagało kolejnych miesięcy starań. Tym bardziej można mówić o sukcesie wejścia na rynek Państwa Środka. Jeśli w nadchodzącym okresie zimowo-wiosennym nie wystąpi w Polsce ponownie grypa ptaków, już dziś można skupić wysiłki na dopuszczaniu kolejnych zakładów drobiarskich na rynek chiński. Obecnie zaobserwować można zwiększenie eksportu względem ostatniego okresu przed zablokowaniem chińskiego rynku.

Już jesienią 2016 r. w Szanghaju powstało biuro Krajowej Rady Drobiarstwa – Izby Gospodarczej, którego działalność miała na celu zacieśnianie współpracy ze stroną chińską i doprowadzenie do otwarcia tamtejszego rynku na polskie mięso drobiowe. Działania KRD-IG, nie tylko w Szanghaju, ale i w Polsce, poprzez organizację licznych spotkań i konferencji z udziałem zainteresowanych stron, a także podpisanych ze stroną chińską porozumień, w dużym stopniu przyczyniły się do dzisiejszego
sukcesu. Znaczenie miała również współfinansowana przez Unię Europejską kampania prowadzona przez KRD-IG, „Europejski drób – w jakości siła”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Polski drób znowu może jechać do Chin - Gazeta Współczesna

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski