Polskie sery najstarsze w Europie. Tak ustalili archeolodzy z Poznania

Odkrycia datowanego na siedem i sześć tysięcy lat przedChrystusem dokonano na Kujawach. Archeolodzy znaleźli tam naczynia, z których znakomita większość to tzw. naczynia sitowate, przypominające nasze współczesne cedzaki. Służyły one do przetwarzania mleka na sery.

Wykopaliska w tym miejscu prowadzono już w latach 80., jednak dopiero ubiegłoroczne wyniki pokazały jednoznacznie, że znalezione naczynia służyły do produkcji serów.

- Zidentyfikowano w nich ślady tłuszczów mlecznych, co jest jednoznaczną wskazówką, że znajdowały się w nich jakieś produkty mleczne o postaci stałej, a zatem sery lub raczej twarogi - mówi prof. Marzena Szmyt, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Poznaniu.

Polecamy: Przepisy i porady kulinarne na GłosWielkopolski.pl

Wcześniej archeolodzy mieli różne hipotezy, m.in. taką, że w sitowatych naczyniach przechowywany był żar lub wytwarzane w nich było piwo.

- Badania chemiczne prowadzone w laboratorium na Uniwersytecie w Bristolu potwierdziły, że mamy do czynienia z serowarami - potwierdza dr Iwona Sobkowiak-Tabaka. - Było to dla nas o tyle zdumiewające, że produkcja sera nie jest łatwa. Nie posądzaliśmy o to wczesnych rolników z Kujaw, którzy głównie zajmowali się hodowlą bydła i owiec. W archeologii nazywamy ich reprezentantami kultury ceramiki wstęgowej rytej.

Rezultaty badań są bardzo ważne i zmieniają naszą wiedzę o gospodarce i codziennym życiu najstarszych społeczności rolniczych na północ od Karpat.
- Wcześniej sądzono iż żywili się głównie mięsem. Jednak jak się okazuje prawdopodobnie bardzo słaba tolerancja laktozy zawartej w mleku skłoniła ich do jego przetwarzania. Nie bez znaczenia było także łatwiejsze przechowywanie, czy przewożenia wytworzonych w ten sposób produktów niż samego mleka - dodaje prof. Marzena Szmyt.

Idea projektu pochodzi od dr. Petera Boguckiego z Uniwersytetu w Princeton w USA i Dr. Richarda P. Eversheda.