Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Półwiejska: Budowa rujnuje sąsiednią kamienicę

Joanna Labuda
Półwiejska: Budowa rujnuje sąsiednią kamienicę
Półwiejska: Budowa rujnuje sąsiednią kamienicę Paweł Miecznik
Ten koszmar trwa od ubiegłego roku. W naszych mieszkaniach pękają ściany, sufit i odpadają kafelki - opowiada Wojciech Ignac, mieszkaniec kamienicy przy ulicy Półwiejskiej 26.

Jak mówi, wszystko przez roboty budowlane, które na pobliskim terenie prowadzi prywatny inwestor. Przebudowa sąsiedniego budynku rozpoczęła się w połowie 2014 roku.

- Tutaj mieszka pięć rodzin i każdy poniósł już straty. Żeby zamknąć drzwi, musimy używać podkładek. Sąsiedzi na parterze nie mogą nawet otworzyć okien - żali się mężczyzna.

W ubiegłym roku W. Ignac wziął kredyt, żeby odremontować mieszkanie. Jak mówi, minęło dopiero kilka miesięcy, a jego dorobek został zniszczony.

- Inwestor podkopał sąsiednie budynki, dlatego pękają ściany. Teraz nie można z nim się skontaktować, bo nikogo nie wpuszcza na teren budowy - mówi Tadeusz Mróz, zarządca kamienicy przy ul. Półwiejskiej 26, który wielokrotnie interweniował w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego.

7 i 12 listopada 2014 roku pracownicy inspektoratu skontrolowali prace wykonywane na terenie nieruchomości. Okazało się, że inwestor nie ma pozwolenia na przebudowę budynku. Inspektorat nakazał wstrzymanie robót, ale jak mówi T. Mróz prace nie ustały ani na chwilę.

- Cały czas wywoził piach i wiercił, a nasza kamienica powoli zamieniała się w ruinę - potwierdza W. Ignac. Po interwencji Tadeusza Mroza przeprowadzono kolejne kontrole. Jak się okazało, inwestor zlekceważył decyzje inspektoratu i w ciągu kilku tygodniu wykonał nowy strop. - Wydaliśmy kolejne dwie decyzje o wstrzymaniu robót, które inwestor wykonuje bez wymaganego pozwolenia. Sprawę skierowaliśmy też do prokuratury - przekonuje Małgorzata Krygier. - Mijają kolejne miesiące, a inwestor czuje się bezkarny. Powiedział nam prosto w oczy, że będzie budował, "bo może". Jak tak dalej będzie, zostaniemy z niczym - ubolewa Wojciech Ignac.

Mimo że skontaktowaliśmy się z jednym z członków rodziny inwestora, z nim samym nie udało się nam porozmawiać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski