Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomnik Wdzięczności w Poznaniu: W czerwcu gotowy odlew figury. Stanie na placu Mickiewicza?

Karolina Koziolek
Pod Krakowem stoi już gotowa rzeźba w glinie w proporcji 1:3
Pod Krakowem stoi już gotowa rzeźba w glinie w proporcji 1:3 Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności
Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności chce, by jeden z jego fragmentów stanął na placu Mickiewicza. Chodzi o 5-metrowej wysokości figurę Chrystusa, która będzie stanowić centralną część pomnika.

Pod Krakowem powstała rzeźba z gliny w proporcji 1:3. W sobotę przedstawiciele komitetu jadą obejrzeć ją po raz pierwszy. Jeśli zyska akceptację, rzeźbiarz wykona na jej podstawie figurę właściwych wymiarów z gipsu. Do czerwca ma być gotowy odlew z brązu.

Na placu Mickiewicza figura miałaby zostać odsłonięta 12 czerwca w dniu obchodów święta Najświętszego Serca Pana Jezusa, które przypada właśnie wtedy.

Czytaj: Pomnik Wdzięczności w Poznaniu: Przeciwnicy odbudowy zbierają podpisy

- Zabiegamy o zgodę u prezydenta Jaśkowiaka - mówi prof. Stanisław Mikołajczak, szef komitetu odbudowy.

Członkowie komitetu chcą, by figura stała tam aż do ukończenia prac nad całym pomnikiem, co oznacza kolejne trzy lata. - Liczymy się z tym, że możemy nie uzyskać zgody, ale na razie jesteśmy dobrej myśli - mówi prof. Mikołajczak. - W razie czego mamy miejsce awaryjne - mówi, ale nie chce zdradzić jakie, czy jest to np. któryś z poznańskich kościołów.

Prezydenckie służby na razie nie dostały żadnego wniosku o zgodę na lokalizację figury na placu. - Trudno w tej chwili powiedzieć, czy ustawienie 5-metrowej figury na placu kwalifikuje się pod tzw. uchwałę pomnikową. Jeśli tak, prezydent przekaże wniosek radnym i odpowiedzialnemu za to zespołowi. To od opinii tych gremiów będzie zależała zgoda - mówi Paweł Marciniak, rzecznik prezydenta.

Łukasz Mikuła, przewodniczący komisji polityki przestrzennej Rady Miasta, uważa, że jeśli figura miałaby stać na placu przez najbliższe lata, wtedy jak najbardziej powinna przejść procedurę jak każdy inny pomnik.
- Moim zdaniem ani prezydent, ani radni nie powinni zgodzić się, by taka figura stała tam dłużej. Prof. Mikołajczak działa metodą faktów dokonanych. Moja sugestia jest taka, by prezydent tego nie tolerował - zaznacza Mikuła.

Prof. Mikołajczak uważa z kolei, że prezydent wybrany w demokratycznych wyborach powinien słuchać głosu społeczeństwa: - A ono chce tego pomnika. Zebraliśmy już 26 tysięcy podpisów w poznańskich parafiach w tej sprawie. Po mieście jeździ wystawa dotycząca pomnika, ludzie są zainteresowani.

Z kolei Wojciech Nowaczyk ze Stowarzyszenia Projekt:Polska wytyka profesorowi, że owszem, za pomnikiem jest wielu poznaniaków, ale mało kto jest za jego zlokalizowaniem nad Jeziorem Maltańskim czy ustawieniem figury obok Adama Mickiewicza na placu przed Collegium Minus.

- Sami zebraliśmy 5,5 tysiąca podpisów przeciwko tej inicjatywie, a zbieramy je zaledwie od stycznia - mówi Wojciech Nowaczyk.

Przypomina, że przeciwko pomnikowi nad Maltą jest wielu radnych, ale też wiceprezydent Jakub Jędrzejewski.
Nieoficjalnie wiadomo również, że przeciwny lokalizacji pomnika nad Maltą jest proboszcz nadmaltańskiej parafii ks. Paweł Deskur.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski