Datę uroczystości wyznaczono na 26 września - jest to rocznica jednej z egzekucji wykonanej w gądeckich lasach. Tego dnia przez 68 laty ubecki kat Jan Młynarek zabił strzałem w tył głowy Władysława Rachela, sołtysa wsi Sucharzewo (gm. Mogilno), ojca pięciorga małych dzieci, którego komunistyczny sąd skazał na śmierć za przenocowanie członków oddziału podziemnego.
Relację z tej zbrodni zdał towarzyszący skazanym kapelan więzienny, nieżyjący już ks. Hieronim Lewandowski (opis egzekucji na jednej z ilustracji). To właśnie dzięki jego wspomnieniom wiadomo, że między Gądkami a Kórnikiem zabito i pochowano kilkudziesięciu więźniów politycznych.
Budowa pomnika to pomysł Nadleśnictwa Babki i Głosu Wielkopolskiego, a jego fundatorem jest znany poznański biznesmen Adam Smorawiński. W inicjatywę zaangażował się były dowódca jednostki na Krzesinach, Bronisław Stróżyński. Wspierają ją również burmistrz Kórnika, Jerzy Lechnerowski oraz proboszcz z Robakowa, ks. kanonik Piotr Piec.
Obecnie trwają finalne prace nad monumentem, którego autorem jest rzeźbiarz Roman Kosmala. Realizowany jest on według przedstawiającego rozerwane kraty projektu, który wskazali w sondażu czytelnicy Głosu Wielkopolskiego.
W tym tygodniu ustalono harmonogram ostatnich prac oraz plan przebiegu uroczystości - wezmą w nich udział bliscy ofiar zbrodni sądowych, młodzież, harcerze i żołnierze.
- Odsłonięcia pomnika dokona członek rodziny jednej z zamordowanych osób - zapowiada nadleśniczy Mieczysław Kasprzyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?