Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomniki Jana Pawła II to porażka. Był surfer, jest Batman [ZDJĘCIA]

Karolina Koziolek
Pomniki Jana Pawła II to porażka
Pomniki Jana Pawła II to porażka archiwum Polskapresse
Pomniki Jana Pawła II to porażka. Ten we Wronkach przypomina Batmana? To dobrze - uważają twórcy. W Wielkopolsce jest więcej takich kwiatków. Przypominamy niektóre.

Zdjęcia pomnika Jana Pawła II we Wronkach w ostatnich dniach obiegły całą Polskę, niestety, nie jako "Pielgrzyma Świata", jak chcieli jego fundatorzy, ale jako Batmana. Jak mówi główny inicjator jego powstania, taka interpretacja to nic złego, bo Batman to pozytywna postać, a poza tym Karol Wojtyła był dobrym aktorem.

Zobacz też:

- Pierwsza wersja pomnika była statyczna. Pod wpływem konsultacji rzeźbiarz zmienił oblicze figury, nadał jej dynamiczny charakter - mówi Paweł Bugaj, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Wronieckiej, główny inicjator powstania kontrowersyjnego pomnika Jana Pawła II.

Teraz pomnikowy papież idzie pod wiatr, a poły pelerynki, czyli mozetty, tworzą coś na kształt płaszcza Batmana czy Supermana. - Jeśli młody człowiek dostrzega w dynamicznej postaci Pielgrzyma bohaterskiego Batmana - to ja nie mam nic przeciwko temu. Chociaż to komiksowa postać, to przecież pozytywna, przyjazna ludziom i wyzwalająca dobre emocje - uważa Bugaj. - Karol Wojtyła był przecież dobrym aktorem.

Podobny problem jak Wronki miał Rzym. 5-metrowa nieudana statua Jana Pawła II stanęła przed dworcem Termini. I się zaczęło. Po pięciu dniach trwania polemik włoski minister kultury Francesco Giro stwierdził, że to "niefortunne i brzydkie dzieło" i zaapelował o usunięcie pomnika. - Zdjęcie nie potrafi oddać wrażenia, jakie się odnosi oglądając postać Pielgrzyma na żywo - przekonuje jednak Bugaj i nie chce słyszeć o jakiejkolwiek interwencji we Wronkach.

Sprawdź też: Odsłonięto pomnik papieża we Wronkach. Przypomina Batmana? [ZDJĘCIA]

Poznański pomnik świętego również nie ma najlepszej "prasy". O papieżu stojącym na pochyłym cokole koło katedry na Ostrowie Tumskim mówi się "surfer". Nie dalej jak w ubiegłym roku w Obornikach katolicki duchowny ks. prof. Andrzej Draguła z Uniwersytetu Szczecińskiego apelował, by zadbać o poprawność i minimalną estetykę pomników Jana Pawła II. Uznał, że stawianie kolejnych realizacji wymaga dużej czujności ze strony Kościoła. Jak się okazuje nie jest to warunek wystarczający.

Pokazuje to zarówno przykład Wronek, ale i samych Obornik, gdzie pomnik stanął w atmosferze konfliktu o lokalizację. Przedmiotem sporu nie tyle był wygląd pomnika, ale jego lokalizacja. - Obawiano się, że rynek to miejsce, gdzie menele piją piwo i sikają psy. Ale menele też ludzie i odkąd stanął pomnik szanują to miejsce i chodzą gdzie indziej - przekonuje Bogdan Bukowski, były wiceburmistrz Obornik, który wraz z księdzem dziekanem forsowali lokalizację w centrum, a nie pod kościołem na uboczu.

Do mniej udanych realizacji z pewnością należy pomnik stojący przed bazyliką w Licheniu, na którym widać Jana Pawła II głaszczącego po głowie ks. Eugeniusza Makulskiego pokazującego mu makietę bazyliki. Wśród pechowych realizacji trzeba też wymienić pomnik we Wrześni przedstawiający zgrabionego papieża na tle dwóch betonowych płyt - mają symbolizować Święte Wrota z okazji jubileuszu trzeciego tysiąclecia.

Powszechnie wiadomo, że Jan Paweł II nie chciał, by mu stawiano pomniki. I jak na ironię nie ma do nich szczęścia.

- Pomnik to jednorazowy wysiłek. Nie wymaga tyle konsekwencji co założenie fundacji, funduszu stypendialnego dla uzdolnionej młodzieży. A to wiele lepszy sposób na upamiętnianie wielkich postaci. Zdaje się, że podobne zdanie miał również Jan Paweł II. Po co nam tyle pomników? - pyta historyk sztuki Janusz Pazder i dodaje, że wiele realizacji raczej ośmiesza papieża niż przydaje mu czci.

Witold Tomczak, były poseł Ligi Rodzin Polskich, znany ze zniszczenia instalacji z postacią Jana Pawła II w warszawskiej Zachęcie, twierdzi, że pomników papieskich jest stanowczo za dużo i większość z nich jest koszmarna w swojej brzydocie. Swojego czynu nie żałuje i jak mówi zrobiły to jeszcze raz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski