Czytaj komentowany artykuł: Poznań: Żłobki będą droższe
A Poznań jest daleko w tyle, bo gdy inni zabrali się do roboty, my pewnie myśleliśmy o niebieskich migdałach. Nie przekonują mnie słowa prezydenta Jerzego Stępnia, że rezygnacja z dofinansowania prywatnych żłobków na rzecz zwiększenia liczby miejsc w miejskich była trudna. Brzmią obłudnie. W niepublicznych są wolne miejsca. Mogą do nich trafić maluchy, które czekają na miejski żłobek, a miasto może do nich dopłacać. Może nie 900 zł do dziecka, tak jak jest to w przypadku publicznych, ale np. 600 zł.
Skąd pieniądze? W miejskich żłobkach należałoby przy opłatach za pobyt dziecka wprowadzić kryterium dochodowe. Im kto więcej zarabia, tym więcej płaci, a miasto mniej dopłaca.
Panie prezydencie, szanowni radni i urzędnicy: dzieci to najlepsza inwestycja. One będą pracować na waszą i moją emeryturę.
Chcesz skontaktować się z autorem komentarza? [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?