Ponad 10 mln zł na modernizację Fortu VII

Obiekt w ubiegłym roku odwiedziło ok. 10 tys. osób, ale nowy dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości chce, by w przyszłości było ich znacznie więcej.

- Ta świadomość, niestety, nie jest jeszcze pełna i powinniśmy to zmienić. Oczywiście, jako że muzeum jest miejscem uświęconym, nie będziemy organizować tam hucznych wydarzeń i eventów, ale modernizacja obiektu, stworzenie ciekawych wystaw jest konieczne - mówi Tomasz Łęcki, dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości.

Władze placówki zaplanowały, że przez najbliższe 2 lata chcą przeznaczyć na obiekt ponad 10 mln zł. Jeszcze w tym roku uporządkowany ma zostać dziedziniec - zniknie z niego barak dla ochrony. Poprawie estetyki muzeum ma służyć również odtworzenie pierwotnego ogrodzenia fortu. - W najbliższych miesiącach w ramach prac nad stworzeniem węzła sanitarnego powstaną toalety dla zwiedzających i pracowników. Szykujemy się też do adaptacji nowych pomieszczeń - informuje dyrektor Łęcki. Wiadomo, iż klatka schodowa przeistoczy się w muzealny ciąg komunikacyjny, a w jednej z sal ekspozycyjnych, po remoncie będzie można zobaczyć wystawę „Wysiedlenia ludności polskiej z Wielkopolski do Generalnego Gubernatorstwa 1939-1941”.

Jeszcze w 2016 r. powinien rozpocząć się montaż kamer i rozbudowa monitoringu zewnętrznego dla historycznego obiektu. Największą ilość środków, bo ok. 10 mln zł, pochłonie jednak renowacja prawego majdanu fortu i pomieszczeń do niego przyległych. WMN stara się o pozyskanie tych pieniędzy od ministerstwa kultury. Co za nie może powstać? M.in. nowa sala ekspozycyjna w lewej podwalni, gdzie planowana jest wystawa dotycząca duchowieństwa w Forcie VII. Po jej prawej stronie znajdzie się z kolei miejsce dla miłośników fortyfikacji - wystawy oraz makiety obiektów. Dojdzie też do adaptacji pomieszczeń na centralę energetyczną czy centrum monitoringu.

Zwieńczeniem prac w i wokół muzeum będzie budowa parkingu przed fortem.

- Dojazd do placówki jest w tej chwili bardzo problematyczny. Brakuje też przystanku przy muzeum, co również chcemy zmienić w przyszłości, by ułatwić poznaniakom i turystom zwiedzanie - wyjaśnia T. Łęcki.