Ostatnia w tym roku Sesja Sejmiku Województwa Wielkopolskiego w piątek, 20 grudnia, tradycyjnie upłynęła na uchwalaniu budżetu na przyszły rok. Łącznie jego wartość sięga blisko dwóch miliardów złotych, a 51 proc. wydatków zostanie przeznaczonych na inwestycje.
Czytaj więcej:
Z nich najważniejszą będzie kontynuacja budowy szpitala dziecięcego w Poznaniu. W 2020 roku pochłonie ona ponad 200 mln złotych. Cała inwestycja ma być gotowa w 2021 r.
Inwestycje w drogi, zdrowie i kulturę
Dużą inwestycją będzie zakup pięciu nowych pojazdów dla Poznańskiej Kolei Metropolitalnej za ponad 120 mln zł.
W budżecie nie brakuje projektów drogowych, spośród których najważniejsza jest choćby budowa obwodnicy Gostynia, Wronek czy mostu przez Wartę w Rogalinku.
Wiele będzie się działo w kulturze - rozpocznie się praca przy projektowaniu Centrum Muzyki, czyli siedziby Filharmonii Poznańskiej i rewitalizacji terenów wokół stadionu Szyca. Modernizacja czeka też m.in. scenę główną Teatru Wielkiego w Poznaniu, a dla pracowników instytucji kultury znalazły się pieniądze na podwyżki.
Ważny projekt, na który w przyszłym roku przeznaczone jest 300 tys. złotych, to pilotażowy program in-vitro dla par z całej Wielkopolski.
Przy przedstawianiu i uchwalaniu budżetu władze samorządu nie wahały się nazywać go proinwestycyjnym. Tłumaczyły, że na rozwój województwa przeznaczony został miliard złotych. Wątpliwości mają tu jednak przedstawiciele PiS. Przed sesją sejmiku podkreślali, że Wielkopolska nie rozwija się równomiernie, a region wokół Piły i Konina wręcz ubożeje.
Radni PiS krytykują
- Widać to choćby przy wydatkach na kulturę. W budżecie na 2020 rok przeznaczamy na nią 122 mln zł. Ale region pilski otrzymuje z tego 3 mln zł, a koniński - 7 mln. Zrównoważonego rozwoju nie widać - zaznaczał Zbigniew Czerwiński, szef klubu radnych PiS.
- Nie dostrzegam żadnej polityki dyskryminacyjnej. Wydatki na kulturę są związane głównie z jej instytucjami. Większość z nich znajduje się w Poznaniu. W Pile nie ma żadnej, a w Koninie są i otrzymują dofinansowanie w tych samych proporcjach, co te poznańskie - odpowiadał Marek Woźniak, marszałek województwa. Podkreślił, że np. konkursy na dofinansowanie dla organizacji pozarządowych są otwarte i każdy może w nich wystartować.
Radni PiS krytykowali też zarządzanie szpitalami i zarzucali tworzenie kominów płacowych. Zauważyli, że brakuje pieniędzy dla fizjoterapeutów, ale najlepiej zarabiający lekarz na kontrakcie w Wielkopolsce, pobiera 750 tys. zł wynagrodzenia rocznie.
Co z protonoterapią w Poznaniu?
Nie był to jedyny temat związany ze zdrowiem na piątkowej sesji. Radni mają wspólnie podjąć decyzję, że wystosują apel do premiera i ministra zdrowia.
Sprawdź: Ministerstwo Zdrowia pomija Poznań? Wojewódzcy radni walczą o nowoczesną metodę leczenia raka
Resort powołał zespół do spraw opracowania strategii protonoterapii w Polsce, ale pominął w nim przedstawicieli z zachodu kraju, którzy od 2014 r. tworzą projekt Inpronko. Nowoczesny ośrodek leczenia raka miałby powstać w Warszawie i Bydgoszczy, ale nie w Poznaniu.
Zobacz jak obecnie wygląda budowa szpitala dziecięcego w Poznaniu:
Sprawdź też:
- Najbardziej przerażające miejsce w Wielkopolsce. Co kryje?
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
- 20 najlepszych porodówek w Wielkopolsce - zobacz ranking
- Usuń te aplikacje z telefonu, bo inaczej stracisz pieniądze!
- TOP 15: Najdroższe domy w Wielkopolsce. Kosztują miliony!
- 10 najszybciej wyludniających się miast w Wielkopolsce
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?