Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Popis piłkarzy ręcznych Grunwaldu w meczu ze Śląskiem

MAC, LUMAR
Grunwald w granatowych koszulkach
Grunwald w granatowych koszulkach Waldemar Wylegalski
Spotkania Grunwaldu Poznań ze Śląskiem Wrocław niegdyś były wielkim wydarzeniem w polskiej piłce ręcznej mężczyzn. Obecnie obu drużynom daleko do dawnej świetności, obie plasują się w dolnych rejonach tabeli w swojej grupie I ligi.

Ligowy mecz w Poznaniu przyniósł zdecydowane zwycięstwo poznaniakom 28:17. Pierwsza połowa nie zapowiadała sukcesu gospodarzy, którzy grali nieporadnie i po 30 minutach przegrywali 8:11. Po zmianie stron podopieczni trenera Rafała Walczaka poprawili grę w defensywie, doświadczony bramkarz Grunwaldu Filip Tarko był dla rywali zaporą niemal nie do przebycia i na efekty nie trzeba było długo czekać.

Poznaniacy szybko odrobili straty, po czym już do końca meczu systematycznie powiększali przewagę, odnosząc wysokie zwycięstwo różnica aż 11 bramek. Najskuteczniejszym zawodnikiem Grunwaldu był Michał Majewski, który zdobył osiem bramek. Wyróżnili się także wspomniany bramkarz Filip Tarko oraz doświadczeni Robert Fogler, Arkadiusz Guraj i Krzysztof Martyński.

W derbach Wielkopolski Real Astromal przed własną widownią pokonał Nielbę Wągrowiec 27:25. Przez większość spotkania prowadziła Nielba, a o końcowym wyniku i sukcesie gospodarzy zdecydowała bardzo dobra końcówka spotkania.

W grupie B trwa fatalna seria KPR Ostrovii. Tym razem podopieczni trenera Krzysztofa Przybylskiego przegrali przed własną widownią z liderem tabeli Olimpią Piekary Śląskie 28:29 i była to ich piąta porażka z rzędu. – O naszej przegranej zadecydował brak skuteczności, zmarnowanie wielu idealnych sytuacji do zdobycia bramek – stwierdził trener Przybylski.

MKS Kalisz grał na wyjeździe z zamykającym tabelę zespołem Olimpu Grodków i nie miał kłopotów z odniesieniem zwycięstwa 32:25. Do przerwy mecz był jeszcze w miarę wyrównany, ale po zmianie stron kaliszanie szybko zwiększyli przewagę do pięciu bramek i choć miejscowi nie zamierzali rezygnować, zespół Bartłomieja Jaszki do ostatniej syreny kontrolował wydarzenia na boisku.
W I lidze kobiet Sparta Oborniki, mimo ambitnej postawy, przegrała u siebie bardzo ważny mecz z innym zespołem dołu tabeli AZS UMCS Lublin 26:31.

Grunwald Poznań – Śląsk Wrocław 28:17 (8:11). Najwięcej bramek dla Grunwaldu: Majewski 8, Martyński 6, Fogler 5, Matlach 4.

Real Astromal Leszno – Nielba Wągrowiec 27:25 (8:9). Najwięcej bramek dla Realu Astromalu: Przekwas 8, Giernas 5, Meissner 5, Łuczak 4; najwięcej dla Nielby: Gąsiorek 6, Świerad 6, Pietrzkiewicz 4.

KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Olimpia Piekary Śląskie 28:29 (13:12). Najwięcej bramek dla Ostrovii: Kuśmierczyk 9, Krzywda 6, Wesołek 4, Wojkowski 4.

Olimp Grodków – MKS Kalisz 27:32 (15:17). Najwięcej bramek dla MKS Kalisz: Misiejuk 6, Galewski 5, Mosiołek 5, Bałwas 4, Bożek 4, Drej 4.

Sparta Oborniki – AZS UMCS Lublin 26:31(15:14). Najwięcej bramek dla Sparty: Filoda 9, Gądecka 9, Wasiak 4.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski