Poproszę o wycenę zdrowia

Czytaj też: Poznańska poradnia onkologiczna zadebiutuje na giełdzie

Za dużo chyba naczytałem się medycznych kryminałów, bo zaraz wyobrażam sobie bezdusznych menagerów, którzy żerując na pacjentach będą maksymalizować zysk.

Z drugiej strony: parsknąłem na wieść, że radnemu przeszkadza, że po wykorzystaniu limitów, taki szpital nie będzie leczył za darmo. Pan radny ekonomii uczył się w realnym socjalizmie i nie wie, że nie ma za darmo. Ktoś za to zapłaci, na przykład szpital się zadłuży. Ale przynajmniej pokaże na czym się zadłużył, bo istotą giełdy jest transparentność. I na przykład zarobki lekarzy zrobią się jawne... I to ile NFZ płaci. I komu. I za co...

Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, ile kosztujesz, aż się zepsujesz... Kochanowski trochę inaczej to napisał, ale już wtedy każdy wiedział, że zdrowie to... drogi sport.