Czytaj też: Wejherowo. Kobieta wyrzuciła psa przez okno z trzeciego piętra?
- Brama była zamknięta, musieliśmy skakać przez płot, nie mieliśmy innego wyjścia- mówią przedstawiciele schroniska. Naszym oczom ukazał się straszny widok. Jeden szczeniak wycieńczony do granic możliwości. Potwornie wychudzony, odwodniony, dodatkowo wszędzie wydobywały się larwy much- z odbytu, pochwy i uszu. Drugie szczenię zakleszczone w krzewach niestety już nie żyło- mówią ze smutkiem.
Piesek, który jeszcze żył dostał imię Nadzieja. Pracownicy schroniska walczyli o jego życie. Niestety organizm schorowanego psiaka się poddał.
as
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?