We wtorek, 28 czerwca nad ranem policjanci na jednej z ulic Poznania zatrzymali do kontroli posła KO Franciszka Sterczewskiego, który jechał rowerem bez świateł, co zwróciło uwagę funkcjonariuszy. Policjanci wyczuli od posła woń alkoholu. Kiedy chcieli go przebadać alkomatem, ten odmówił, zasłaniając się immunitetem.
Sterczewski wydał oświadczenie, w którym przeprosił za swoje zachowanie
– Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca i nigdy się już nie powtórzy
– zapewnił i dodał, że w ramach zadośćuczynienia wpłaci 5 tys zł. na rzecz Fundacji Pomocy Ofiarom Wypadków Drogowych Amber.
– W związku ze swoją nieprzepisową jazdą na rowerze, wysłałem zgłoszenie do Komendy Policji w Poznaniu z wnioskiem o wyjaśnienie sytuacji, dobrowolne uchylenie immunitetu i pociągnięcie do odpowiedzialności. Mój pełnomocnik ustala termin złożenia wyjaśnień
– wyjaśnił później.
Poseł jechał rowerem pod wpływem alkoholu? Policja zbada sprawę
Franciszek Sterczewski w żaden sposób nie odniósł się do kwestii alkoholu, mimo to policja będzie wyjaśniać sprawę również pod tym kątem.
– W ramach tego postępowania, które będziemy prowadzić, będą wyjaśniane wszystkie kwestie, czyli sprawa dotycząca jazdy bez obowiązkowych świateł, nieprawidłowej jazdy po ulicy i na pewno te kwestie dotyczące alkoholu też będą w tym postępowaniu poruszone
– mówi Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
Fanciszek Sterczewski zostanie ukarany?
Policjanci, którzy interweniowali wobec posła, wyczuli od niego alkohol. Czy Sterczewski może ponieść za to karę? Jak wskazuje Borowiak, nie da się już ustalić, czy i ile alkoholu miał w organizmie poseł.
– Teraz wszystko zależy od tego, jakie poseł złoży oświadczenie. Wówczas policjanci prowadzący sprawę podejmą decyzję w tym zakresie
– tłumaczy.
Jaka kara groziłaby posłowi, gdyby nie powołał się na immunitet?
– Jazda rowerem bez świateł to 300 zł kary, z kolei jazda w nieprawidłowy sposób po jezdni - 100 zł
– wymienia Borowiak.
Jeśli potwierdziłyby się podejrzenia policjantów, co do stanu trzeźwości Sterczewskiego, za jazdę po użyciu alkoholu zapłaciłby mandat w wysokości 1 tys. zł, z kolei za jazdę pod wpływem alkoholu - 2,5 tys. zł.
Parlamentarny Zespół ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
Co ciekawe, Franciszek Sterczewski należy do Parlamentarnego Zespołu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, w którym jest wiceprzewodniczącym, ale już niedługo...
Przewodnicząca Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zwróciła się do posła z oczekiwaniem rezygnacji z zasiadania w Zespole.
– Poseł Sterczewski zadeklarował taką rezygnację
– poinformowała Dziemianowicz-Bąk.
Politycy komentują zachowanie posła Sterczewskiego
Zachowanie Franciszka Sterczewskiego jest szeroko komentowane przez polityków.
– Tramwaj, pociąg, autobus. Komunikacja zbiorowa to nasza przyszłość! I tego się, Franek, trzymamy
– napisał na Twitterze Donald Tusk.
– Mamy wreszcie idealnego kandydata na ministra transportu w gabinecie cieni PO
– skomentował Błażej Pobożny, podsekretarz stanu w MSWiA.
Sprawę skomentował także Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku związany z PO.
– Życie jest brutalne, ten który walczył z immunitetem nagle się nim zasłania. Słowa bez czynów są martwe, a polityk je wygłaszający staje się niewiarygodny. Swoje wartości wycenił Pan na 5 tys. zł, nadal czuje się Pan godny, aby reprezentować mieszkańców Poznania w Sejmie?
– napisał.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?