Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł PiS nie reprezentuje interesów Poznania?

Błażej Dąbkowski
Poseł PiS Szymon Szynkowski vel Sęk nie będzie już przedstawicielem Poznania w Związku Miast Polskich.
Poseł PiS Szymon Szynkowski vel Sęk nie będzie już przedstawicielem Poznania w Związku Miast Polskich. Piotr Smolinski
Poseł PiS Szymon Szynkowski vel Sęk nie będzie już przedstawicielem Poznania w Związku Miast Polskich. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się podczas wtorkowej sesji rady miasta.

Były poznański radny, a dziś poseł Szymon Szynkowski vel Sęk został na początku 2015 r. wybrany przedstawicielem Poznania do Związku Miast Polskich. Wcześniej tę funkcję pełnił były prezydent Poznania Ryszard Grobelny. Radni dwa lata temu spodziewali się, że zastąpi go Jacek Jaśkowiak, jednak tak się nie stało.

O tym, że punkt dotyczący odwołania posła PiS ze Związku Miast Polskich radni PO dowiedzieli się w weekend.
- Informacja, że pojawi się taki punkt była kolportowana w sobotę – mówi nam jeden z radnych.

Nie jest tajemnicą, że współpraca Jacka Jaśkowiaka z Szymonem Szynkowskim vel Sękiem nie układała się przez ostatnie dwa lata, a obaj politycy nie szczędzili sobie złośliwości. Przykłady? Ten drugi słał projekty ustaw, którymi zajmował się związek, prosząc J. Jaśkowiaka o zajęcie stanowiska, jednak nie dostawał odpowiedzi.

- Pan radny Szynkowski został delegatem miasta po decyzji Rady Miasta. Przyjmuję, że ma kompetencje i wiedzę, by działać w tej roli. Trudno bym prowadził go za rękę – odpowiadał w kwietniu 2015 r. prezydent Poznania.

Szef klubu radnych PO Marek Sternalski zaznacza, że podjęcie działań zmierzających do usunięcia posła PiS z ZMP nie są polityczną zemstą.
- Jego poglądy po prostu rozjechały się ze stanowiskiem większość radnych, tak jest choćby w przypadku reformy edukacji. Osoba, która działa w Związku powinna reprezentować interesy miasta – komentuje radny.

Co na to poseł PiS? Jego zdaniem radni PO oraz prezydent Jaśkowiak chcą pokazać, że skutecznie walczą z jego partią.
- Odwołanie mnie będzie się wiązać z utratą miejsca w zarządzie, to na pewno nie będzie dobre dla miasta – stwierdza Szymon Szynkowski vel Sęk.

Jacek Jaśkowiak podkreśla, że jest brakiem działań posła w ZMP. Jak tłumaczy, dotyczy to zarówno samego Poznania, jak i szerzej pracy nad poprawą warunków zarządzania polskimi miastami. - Jako były radny, pan poseł jest świadom szeregu problemów, z jakimi borykają się miejskie samorządy. W swojej kampanii wyborczej do Sejmu deklarował konkretne działania, jak ułatwienia w przekazywaniu gruntów pod budownictwo mieszkaniowe samorządom, powstrzymanie "czyszczenia" kamienic czy lokalne wprowadzanie ograniczeń sprzedaży alkoholu. Zamiast tego mamy pseudoreformę oświaty, zmiany umożliwiające deweloperom niekontrolowaną wycinkę drzew, zapowiedzi ograniczające samorządność. Obecne działania PiS-u stoją w sprzeczności z interesami samorządów, czyli z istotą działalności ZMP. Poseł zapewniał, że - jeśli ktoś ma coś zrobić dla miasta - to właśnie nowi parlamentarzyści z PiS. Tymczasem niewiele udało się zrobić, czego przykładem jest choćby poznański dworzec - mówi prezydent Poznania.

Wydarzenia tygodnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski