Na początku kwietnia pojawiła się z córką w poradni endokrynologicznej w POSUM przy Al. Solidarności.
I tam miał zacząć się koszmar. W poczekalni cierpiąca na zespół Marfana córka źle się poczuła. W gabinecie zwijała się już z bólu. Matka poprosiła więc lekarkę o zrobienie zastrzyku przeciwbólowego.
Co usłyszała? Że nie ma takiej możliwości, bo musi to zrobić pielęgniarka. I że może ktoś inny w przychodni zrobi taki zastrzyk.
- Byłam na oddziale rehabilitacji, w rejestracji, w stacji pogotowia ratunkowego, rozmawiałam z pielęgniarką na diabetologii, nic nie wskórałam. A gdy szukałam pomocy, lekarka wyprosiła cierpiącą córkę na korytarz i tam kazała jej czekać - relacjonuje pani Halina.
W końcu zainterweniowali pacjenci czekający w korytarzu. Zażądali od lekarki, by wezwała karetkę. Ta nie chciała jednak przyjechać, bo... najpierw potrzebna była rozmowa z panią doktor, której nie było w gabinecie. W końcu lekarka zadzwoniła na pogotowie. Z telefonu pacjentki...
- Usłyszałam jednak, że blokuję jej kolejkę, a pani doktor się spieszy - mówi pani Halina.
Pani Halina mówi, że bezskutecznie prosiła o zastrzyk i wezwanie do córki karetki
Cała sytuacja, aż do momentu wyniesienia córki na noszach, trwała ponad godzinę. Dlaczego lekarka nie zareagowała natychmiast?
- Dlaczego córka nie mogła zaczekać na leżance? A lekarka nie wezwała pogotowia, które szybko przyjechałoby do córki? - pyta pani Halina.
Jej skarga trafiła już do Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy.
- Potwierdzam. W tej chwili odbywa się postępowanie sprawdzające, które może potrwać nawet do trzech miesięcy. Po nim, jeśli będą ku temu podstawy, zostanie podjęta decyzja o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego - mówi dr Artur de Rosier.
Rozmawialiśmy z lekarką. Zaproponowaliśmy spotkanie. Pani doktor najpierw zgodziła się, by potem
odmówić.
I odesłała nas do dyrektora POSUM, który był na zwolnieniu lekarskim.
Nie chciała też odnieść się do zarzutów, twierdząc, że wszystko wyjaśni postępowanie prowadzone przez rzecznika odpowiedzialności zawodowej.
Czytaj także: Poznań: Dyrektor POSUM lekko upomniany
Czytaj także: Poznań. Komornik nadal na kontach POSUM
Czytaj także: Poznań: Jest zawiadomienie do prokuratury w sprawie POSUM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?