Piotr Nycz zrezygnował ze stanowiska dyrektora POSUM 3 kwietnia. Po dwóch tygodniach prezydent zawiadomił CBA o możliwości popełnienia przestępstwa korupcyjnego przez P. Nycza.
– Bardzo poważne wątpliwości wzbudziły umowy z firmą doradczą, dotyczące pozyskania dotacji unijnej oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentacji budowy Poznańskiego Centrum Medycyny Senioralnej i Paliatywnej – tłumaczy Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta. – Wtedy przystąpiliśmy do kontroli POSUM i natknęliśmy się na 10 spraw, mogących nosić znamiona przestępstwa.
To zaskoczyło radnych. – Wcześniej nie było informacji, które mogły budzić niepokój – przyznaje Beata Urbańska, radna Lewicy. – Teraz słyszymy o nieprawidłowościach, a przecież wyniki finansowe spływają co kwartał. To nie jest tak, że jedna osoba może decydować o wszystkim, sama tworzyć dokumenty i trzymać je w szufladzie.
J. Solarski pytany, czy w przypadku POSUM nie zawiódł nadzór, odpowiada: – Robiliśmy wszystko zgodnie z procedurami. Musimy wierzyć w dobrą wolę i kompetencje naszych dyrektorów. Tymczasem z POSUM-u otrzymywaliśmy informacje niezgodne ze stanem faktycznym.
Halina Owsianna z Lewicy, szefowa komisji zdrowia i członkini rady społecznej POSUM przypomina, że miasto w 2017 r. nie żałowało pieniędzy na POSUM.
To tylko część artykułu. W serwisie Plus m.in. o długiej liście zarzutów, prowizji za dotację, zaliczkach dla dyrektora i budowie Centrum Medycyny Senioralnej i Paliatywnej, która powinna już trwać, a nie wiadomo kiedy się rozpocznie.
Więcej: POSUM Poznań na celowniku kontrolerów i CBA. Jakie są nieprawidłowości?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?