Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poświęcenie figury Chrystusa. Antoni Macierewicz w Poznaniu [ZDJĘCIA]

Karolina Koziolek
Poświęcenie figury Chrystusa. Antoni Macierewicz w Poznaniu
Poświęcenie figury Chrystusa. Antoni Macierewicz w Poznaniu Łukasz Gdak
Abp Stanisław Gądecki poświęcił w piątek wieczorem figurę Chrystusa stojącą na Jeżycach. Na uroczystości obecny był Antoni Macierewicz oraz zastępy wojska. Na ustawienie pomnika nie wydał zgody Urząd Miasta.

Na placu przed kościołem pw. Najświętszego Serca Jezusowego i św. Floriana przy ul. Kościelnej już od godz. 17 zbierali się ludzie. Trwały przepychanki o lepsze miejsca ponieważ służby kościelne mocno pilnowały, by nikt nie podchodził za blisko figury i stojącego obok cokołu. – Pan tu nie stał, to moje miejsce. Pcha się, pcha, a w kościele pewnie od święta– słychać było nerwowe głosy starszych pań. Atmosfera była nerwowa.

Z przodu stali parlamentarzyści, m.in. Tadeusz Dziuba oraz kurialny prawnik Mikołaj Drozowicz. Było widać także posła Bartłomieja Wróblewskiego. W końcu ok 17.30 przyjechał minister Antoni Macierewicz. Równolegle wkroczyli poznańscy biskupi Grzegorz Balcerek oraz Zdzisław Fortuniak. Niedługo potem, jako ostatni abp Stanisław Gądecki. Rozpoczęły się powitania. Znamienne było miłe powitanie między Macierewiczem, a abp. Gądeckim.

Zebranych powitała Jolanta Hajdasz, była szefowa TVP w Poznaniu, obecnie działaczka Komitetu Odbudowy Pomnika Wdzięczności. Dziękowała fundatorowi figury Chrystusa Andrzejowi Gablerowi, emerytowanemu lekarzowi z Poznania.

Zaczęły się przemówienia. Jako pierwszy pod figurą pojawił się abp Stanisław Gądecki.

Mówił głównie o historii pomnika. O tym, że gdy w 1920 r. pojawił się pomysł jego budowy, który byłby wotom wdzięczności za odzyskanie przez Polskę niepodległości, mówiono o tym, że pomnik nie może stanąć na uboczu, „ale na wybitnym miejscu”.

Jego zdaniem i dziś pomnik nie może stanąć na peryferiach, a okolice Malty, gdzie chce go postawić komitet są do tego najlepsze, „pomnik wzbogaciłby teren nad jeziorem”.

Arcybiskup nie odniósł się do ostatniej decyzji władz miasta zakazującej ustawienia figury Chrystusa na Jeżycach. Skupił się za to na wymienieniu tych, którzy popierają ideę odbudowy. Przypomniał o uchwale poznańskich radnych, którzy zgodzili się na odbudowę. W uchwale nie była jednak sprecyzowana lokalizacja, o którą teraz głównie toczy się spór.

Metropolita stwierdził też, że cieszy się, że może poświęcić figurę, która jest pierwszym krokiem do odbudowy całego pomnika. Dziękował też, kolejny już raz, szefowi komitetu prof. Stanisławowi Mikołajczakowi.

Antoni Macierewicz zaczął od podziękowań. – Dziękuję ekscelencji księdzu arcybiskupowi, prof. Mikołajczakowi za tę niezwykłą, wspaniałą i głęboką dla duszy polskiej inicjatywę odbudowy z popiołów Pomnika Wdzięczności – zaczął swoje przemówienie.

Mówił, że pomnik reprezentuje to, co dla każdego Polaka najważniejsze: „wiara katolicka i duch narodowy”. – To symbol większy niż wiele innych czynów, dlatego spotyka się z tak wielkim sprzeciwem – mówił minister nawiązując do decyzji władz Poznania.

– Stoją obok Chrystus i cokół. W normalnych warunkach figura byłaby na cokole. Jednak władze uczyniły go nielegalnym. Choć dziś nie chcę o tym mówić – zaczął prof. Stanisław Mikołajczak, szef komitetu odbudowy.
Dziękował abp. Stanisławowi Gądeckiemu, którego nazwał „największym moralnym wsparciem” dla komitetu.
Dziękował także Antoniemu Macierewiczowi za to, że „pięknie uruchomił wojsko”, które pomogło w przewiezieniu figury i jej ustawieniu.

Żołnierze byli obecni także podczas wczorajszej uroczystości. Pełnili wartę honorową przed figurą. Grała Reprezentacyjna Orkiestra Sił Powietrznych.

Zdania poznaniaków, którzy przyszli na uroczystości są podzielone. Jedni mimo iż idea pomnika jest im bliska wcale nie chcą jego dobudowy nad Maltą, inni uważają, że powinien wrócić wprost na plac Mickiewicza.

– Nad Maltą dzieci biegają w kąpielówkach, ludzie chodzą na spacery z psami. To nie jest dobre miejsce dla pomnika. Lepiej żeby figura została już tu na Jeżycach – mówi Jolanta Kaczmarek, która na uroczystość przyszła razem z synem.

Inne go zdania jest Dariusz Skrzypczak. Uważa, że Malta to dobre miejsce na pomnik. Z drugiej strony ma za złe prezydentowi Jackowi Jaśkowiakowi, że nie przybył na poświęcenie figury. – To ważna dla poznaniaków sprawa. Dlaczego jego tu nie ma – dopytywał.

Mimo obecności na uroczystościach całkowicie przeciwny odbudowie jest Maciej Marcinkowski. – Po co nam tu drugi Świebodzin. Pomnik powinien pozostać w historycznych annałach – mówi.

Sytuacja nie sprzyjała dziennikarzom. Część z nich była przeganiana z placu kościelnego. – My tu państwa nie chcemy. Macie zakaz zbierania opinii. To nasz teren – oświadczyła jedna z kobiet i zaczęła robić zdjęcia reporterom przy pracy.

Odniósł się także do zarzutów dotyczących udziału wojska w całym przedsięwzięciu. – Dlaczego wojska miałoby tu nie być. Przecież ten pomnik wiąże w jedną całość naród i wojsko, naród i Kościół. „Bóg, Honor, Ojczyzna” to nie puste hasło, to cała nasza tożsamość – przekonywał.

Odnosił się także do poznańskich władz z pytaniem dlaczego „chcą uczynić Chrystusa nielegalnym oraz wiarę nielegalną”. – Dziś z Poznania na całą Polskę idzie wołanie o jedność naszego narodu, jedność ufundowaną na wierze i patriotyzmie – zakończył minister.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Poświęcenie figury Chrystusa. Antoni Macierewicz w Poznaniu [ZDJĘCIA] - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski