Samoloty C-130E Hercules trafiły do polskiej armii jako bezzwrotna pomoc wojskowa USA. Pierwszy z nich został sprowadzony w 2009 roku.
- Niemal dokładnie po trzech latach i czterech miesiącach w naszym kraju wylądował ostatni z nich - informuje kapitan Włodzimierz Baran, oficer prasowy 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego w Powidzu.
Wraz z jego przybyciem kończy się etap wdrażania średnich samolotów transportowych do polskich sił powietrznych.
Zanim jednak ostatni Hercules wylądował w Polsce, przeszedł gruntowny remont w Stanach Zjednoczonych. Wymieniono w nim między innymi komputer nawigacyjny, radar pogody i wyposażenie radiowe.
- Teraz nasi technicy sprawdzą, czy wszystkie prace zostały wykonane zgodnie z umową. Jeżeli okaże się, że Amerykanie dobrze wywiązali się ze swoich zobowiązań, to po około trzech tygodniach maszyna będzie mogła zostać wpisana do polskiego rejestru statków powietrznych i dopuszczony do wykonywania lotów - tłumaczy kapitan Baran.
Herculesy w polskiej armii są obecnie wykorzystywane do przewozu ludzi i sprzęty. Maszyny latają między innymi do Afganistanu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?