W pierwszej chwili nie chciałem uwierzyć, że Krystyna Feldman napisała powieść i nikomu o tym nie powiedziała. Chwilę potem przypomniałem sobie, że aktorka znana była z tego, że potrafiła pisać bardzo zabawne okolicznościowe wierszyki. Ba, napisała bardzo dowcipne epitafium na swój nagrobek, ale na pomniku go nie ma.
To kolejny psikus Krystyny Feldman, która ukrywała przez całe lata fakt, ile ma lat. Powieść, jak mówią ci, którzy czytali, ma charakter poniekąd autobiograficzny. Główna bohaterka jest aktorką, a akcja toczy się głównie w teatrze, tuż po zakończeniu II wojny światowej...
Podczas premeiry powieści w Teatrze Nowym - obok Katarzyny Kamińskiej, dyrektorki Wydawnictwa Posnania, Michała Pabiana, dramaturga Teatru Nowego - wzięła udział Maria Rybarczyk, która przeczytała kilka fragmentów.
Brudnopis pisany ręką Krystyny Feldman znaleźli spadkobiercy. Prawa do publikacji wykupił Teatr Nowy, a książkę wydało Wydawnictwo Posnania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?