Nauka zdalna, która rozpoczęła się w marcu zaskoczyła dyrektorów szkół i nauczycieli. Jak dotąd polskie szkoły nie posługiwały się narzędziami do realizowania nauki na odległość. Spowodowało to na początku wiele komplikacji, z którymi musieli zmierzyć się zarówno nauczyciele, jak i rodzice i uczniowie. ZNP apeluje więc o wprowadzenie rozwiązań, które ułatwiłyby pracę szkół we wrześniu, gdyby okazało się, że tradycyjna nauka nie wróci.
– Nauczyciele chcą wrócić do szkół i przedszkoli we wrześniu. Nauczyciele tęsknią za swoimi uczniami. Chcą pracować w szkolnych klasach ze swoimi uczniami. Ale dzisiaj nie wiemy, jaka będzie sytuacja epidemiczna jesienią i być może będziemy musieli zmierzyć się z drugą falą epidemii koronawirusa. Dlatego nie zgadzamy się, aby jesienią w sytuacji ponownego zamknięcia szkół przez rząd, edukacja zdalna miała wyglądać tak, jak przez ostatnie trzy miesiące, czyli by jej ciężar został przerzucony tylko i wyłącznie na barki rodziców i nauczycieli - mówił podczas konferencji prasowej Sławomir Broniarz, prezes ZNP.
Zarząd Główny ZNP opracował i przyjął stanowisko w sprawie rozwiązań ujednolicających pracę szkół w zakresie zdalnej edukacji. Związkowcy domagają się rozwiązań, które umożliwiłby równy dostęp do nauki wszystkim uczniom, bowiem przez ostatnie tygonie pojawiały się kłopoty związane choćby z wykluczeniem cyfrowym.
- Wnioskujemy o podjęcie przez MEN działań, czyli doposażenia placówek w niezbędny sprzęt komputerowy, aby umożliwić wypożyczenie komputerów lub laptopów potrzebującym uczniom i nauczycielom, utworzenia kompleksowej platformy edukacyjnej do zdalnej komunikacji - wyliczają związkowcy.
Podczas gdy Związek Nauczycielstwa Polskiego domaga się ujednolicenia systemu nauki zdalnej, niektórzy nauczyciele podkreślają, że oni sami wypracowali już metody pracy na odległość i nie powinno narzucać się odgórnie narzędzi wszystkim szkołom.
- Myślę, że my już poznaliśmy masę narzędzi, nauczyliśmy się z nimi pracować. Uważam, że szkolenia powinny być prowadzone, ale tylko, jeżeli będą dostosowane do specyfiki danych szkół. Nie jest dobrym pomysłem, by odgórnie narzucono nam naukę nowych narzędzi, bo są grupy nauczycieli, które zapoznały się już z pewną technologią i na co dzień funkcjonuje na wypracowanych metodach. I co ważne – świetnie sobie z tym radzi. Powinniśmy mieć szansę zadecydować o tym, czego potrzebujemy – mówi Jakub Sypniewski.
Czytaj również: Jaki wpływ na polską szkołę będzie miała nauka zdalna? "Osobistego kontaktu z uczniem nie zastąpi nawet najlepsza kamera"
Uczniowie nie wrócą do szkół od września? MEN uspokaja
Sytuacja epidemiologiczna w kraju jest niepewna, dlatego pojawiają się wątpliwości, czy będzie możliwość powrotu uczniów do tradycyjnej nauki w nowym roku szkolnym. Jednak resort edukacji zapewnia, że że trwają przygotowania do rozpoczęcia stacjonarnej nauki po wakacjach.
- Obecnie szkoły pracują w trybie kształcenia na odległość. Przygotowujemy się do normalnej, stacjonarnej pracy szkół i placówek oświatowych. Zrobimy wszystko, aby dzieci wróciły do szkół od września w normalnym trybie - podkreśla Anna Ostrowska, rzecznik prasowy MEN.
Czytaj tutaj: Czy uczniowie wrócą we wrześniu do szkół? Kiedy koniec nauki zdalnej? MEN: Przygotowujemy się do stacjonarnej pracy placówek
ZOBACZ TEŻ:
Sprawdź też:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?