Powstańcze i wojskowe groby na Cytadeli będą uporządkowane. Ale nie ma chętnych firm do restaurowania kwater cmentarza

Na poznańskiej Cytadeli niektóre groby wyglądają tak: gęsta soczyście zielona trawa, przy nagrobkach kwitnące barwne kwiaty, nieskazitelna biel płyt. To cmentarz wojenny Wspólnoty Brytyjskiej. Po drugiej stronie groby polskich żołnierzy z lat dwudziestych i powstańców wielkopolskich stoją w równych szeregach, ale z rzadka zdobi je znicz, czy kwiat. Kilka z nich za to opiera się na rozpadających się, zniszczonych kawałkach nagrobków. Chciałoby się widzieć je tak zadbane jak sąsiednie groby Wspólnoty. Na to jednak potrzeba dużych środków i dobrej woli firm wykonawczych. Miasto i wojewoda wykonały jednak pierwsze kroki, by cmentarz odzyskał godny wygląd.

Wszystko, co warto wiedzieć o Powstaniu Wielkopolskim - czytaj więcej

Niektóre z pomników nieznanych dziś z nazwiska polskich żołnierzy i powstańców wielkopolskich składają się z kamiennych płyt i krzyży i szczątków poziomego obramowania. Wołają o naprawę, solidną odbudowę. Co ciekawe, środki na to mogłyby się znaleźć, wojewoda, w którego gestii znajdują się kwatery wojenne i powstańcze, zlecił miastu opiekę nad nimi i przekazał na to pieniądze.

Jak się jednak okazało, Zarząd Zieleni Miejskiej dwukrotnie ogłaszał przetarg na renowację kwatery polskiej na cmentarzu wojennym, z naprawą schodów i pracami w alejkach włącznie i… nikt się nie zgłosił. Nie ma chętnych. Firmy obawiają się, że ze środków trzeba rozliczyć się do końca roku, mogą więc nie dać rady przeprowadzić wszystkich napraw na czas. Miasto i wojewoda zapewne przesuną pieniądze w budżecie na przyszły rok i od jego początku będą poszukiwać wykonawców.

- Nie znaczy to jednak, że nic się nie dzieje: cmentarz jest na bieżąco porządkowany, a groby czyszczone i naprawiane – mówi Barbara Parowicz z Zarządu Zieleni Miejskiej w Poznaniu. - Teraz prowadzimy grabienie liści, które spadają jesienią w wielkich ilościach, ponadto właśnie naprawiliśmy pomnik w kwaterze lotników, zdewastowany przez wandali – złodziei.

Cmentarz na Cytadeli: Prowadzone są uzgodnienia z konserwatorem zabytków

Zarząd chciał także kontynuować prace rekonstrukcyjne na cmentarzu św. Wojciecha, jednak na razie są one wstrzymane z powodu konieczności przeprowadzenia uzgodnień z konserwatorem zabytków. Ale niezależnie od tego przygotowano już program prac konserwatorskich na kwaterach cmentarza na Cytadeli.

- Mamy już listę nagrobków przeznaczonych do renowacji, listę zadań, kosztorysy, i w przyszłym roku podejmiemy się tego zadania – dodaje Barbara Parowicz.

W tym roku za to, wszystkie powstańcze i wojskowe groby będą niebawem czyszczone przy użyciu myjki ciśnieniowej – o ile ich stan na to pozwoli. Takie czyszczenie już było przeprowadzane na wiosnę i przyniosło dobre efekty.

Cmentarz na Cytadeli: Sprzątają firmy i ochotnicy

Na kwaterze lotników spotkaliśmy pracowników firmy sprzątającej liście na rzecz Zarządu Zieleni Miejskiej, ale… nie tylko. Na cmentarzu widać pojedyncze osoby i grupy, spontanicznie porządkujące groby.

- Prosimy jednak, by takie prace uzgadniać, sygnalizować chęć ich wykonania – dodaje Barbara Parowicz. - Cieszymy się, że wspierają nas ludzie dobrej woli, ale współpraca pozwoliłaby na przekazanie worków do liści i wskazanie miejsc, gdzie możemy je odebrać, by uniknąć gromadzenia kup liści w przypadkowych miejscach, zwłaszcza między grobami.

Zobacz też: Fort VII w Poznaniu - pierwszy obóz koncentracyjny na ziemiach polskich, w którym po raz pierwszy zastosowano komory gazowe. Zobacz wideo