Pożar kamienicy na Jeżycach: Poszkodowani otrzymają pomoc

W poniedziałek Szpital Miejski im. Franciszka Raszei opuścili wszyscy poszkodowani w niedzielnym pożarze na Jeżycach. Jak zapewniają pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, nikt nie zostanie pozostawiony bez wsparcia.

Zobacz:
Jeżyce: Pożar kamienicy przy ul. Jackowskiego [WIDEO, ZDJĘCIA]

Do wypadku doszło w niedzielę nad ranem. Tuż po godz. 5, poznańscy strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze w kamienicy przy ul. Jackowskiego 13. Prawdopodobnie w jednym z mieszkań na parterze doszło do zaprószenia ognia od piecyka. Przyczyny zdarzenia ustala jednak policja. Strażacy, którzy przybyli na miejsce ewakuowali 35 osób. Sześć – z objawami podtrucia – zostało zabrane do szpitala. Po południu na oddział toksykologii zgłosiły się jeszcze dwie osoby, które gorzej się poczuły.

Poszkodowanym, którzy nie mogli wrócić do swoich mieszkań jeszcze w niedzielę pracownicy wydziału zarządzania kryzysowego i bezpieczeństwa Urzędu Miasta zaoferowali czasowe miejsca pobytu. Skorzystała z tego jedna rodzina. Docelowo, pomocą poszkodowanym zajmie się jednak MOPR.

– Na razie z prośbą o pomoc zgłosiła się do nas jedna kobieta – mówi Lidia Leońska z MOPR. – Nasi pracownicy cały czas próbują dotrzeć do pozostałych osób, aby poinformować je, że w każdej chwili mogą się do nas zgłosić.

Poszkodowani mogą otrzymać przedmioty codziennego użytku oraz wsparcie finansowe.

Jeszcze w niedzielę Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego wyłączył z użytku dwa mieszkania (to, w którym wybuchł pożar oraz lokal nad nim – na pierwszym piętrze). Do końca tygodnia administrator kamienicy ma zlecić przegląd techniczny budynku. Wtedy będzie wiadomo, kiedy i czy w ogóle ludzie będą mogli wrócić do swoich mieszkań. Jeśli powrót będzie niemożliwy osoby te będą mogły starać się lokal tymczasowy lub mieszkanie socjalne.