Ogień pojawił 17 maja, około południa w sali znajdującej się w zamkniętej części oddziału psychiatrycznego. Dotkliwie poparzona została przebywająca tam 57-letnia kobieta, którą dwanaście godzin wcześniej przyjęto do szpitala.
Jeszcze przed przybyciem straży pożarnej personel szpitalny ugasił ogień. Ranna pacjentka została przetransportowana do szpitala w Siemianowicach Śląskich. Lekarze długo walczyli o jej życie, niestety kobiety nie udało się uratować. Zmarła 24 maja.
Pożar w szpitalu w Kościanie. Pacjentka podpaliła swoje łóżko?
Co wywołało pożar? Dyrekcja szpitala podejrzewa, że wznieciła go 57-letnia pacjentka.
– Przy przyjęciu pacjentce zabrano zapalniczkę. W trakcie pobytu, około godz. 8 próbowała podpalić obrus na sali, w związku z tym zabrano jej drugą zapalniczkę
– mówi Marian Zalejski, dyrektor Wielkopolskiego Centrum Neuropsychiatrycznego.
I Dodaje: Nie zaobserwowaliśmy na monitoringu, by ktoś z pacjentów wszedł do sali, gdzie przebywała ta pacjentka i spowodował, ewentualnie wzniecenie pożaru. Myślimy, że ta chora to zrobiła, ale nie mamy pewności. Nie mamy monitoringu na samej sali chorych. Czekamy na ekspertyzę, jak to się wydarzyło. Pielęgniarki ją przeszukiwały, ale może udało jej się tę zapalniczkę gdzieś ukryć.
Jak poinformował dyrektor placówki, łóżko, które uległo spaleniu nie było elektryczne, nie mogło zatem dojść do zwarcia instalacji.
Prokuratura sprawdza, jak doszło do pożaru w szpitalu w Kościanie
Śledztwo zostało wszczęte w sprawie nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, ponieważ w momencie, kiedy je wszczynaliśmy, pacjentka jeszcze żyła. Obejmuje ono również to, że pacjentka zmarła
– wyjaśnia Rafał Wojtysiak z kościańskiej prokuratury.
Śledczy czekają teraz na wyniki sekcji zwłok oraz opinię biegłego z zakresu pożarnictwa.
Zobacz też: Na obrzeżach Poznania powstają ogródki działkowe:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?