Poznaj 20 finałowych propozycji do budżetu obywatelskiego! Głosowanie już od soboty [ZDJĘCIA]

- W sumie do Urzędu Miasta wpłynęły 343 wnioski do budżetu obywatelskiego na łączną kwotę 402,5 miliona złotych - podsumowuje Maciej Milewicz z biura prasowego Urzędu Miasta.

Po weryfikacji przez odpowiednie wydziały Urzędu zarekomendowano 57 propozycji. Te z kolei trafiły do dziewięcioosobowego zespołu opiniującego, który wybrał dwadzieścia najlepszych projektów. To spośród nich poznaniacy wybiorą te, które zostaną zrealizowane (maksymalnie pięć).

A oto lista 20 finałowych projektów:

1. Dostosowanie dwóch mieszkań do potrzeb osób niepełnosprawnych (91 tys.)
2. Rozbudowa Hospicjum Palium (1,5 mln zł)
3. Ławki na placu Wolności (5 tys. zł)
4. Weekendowe zamykanie ulic dla samochodów (72 tys.)
5. Ekspozycja o Enigmie w CK Zamek (0,5 mln zł)
6. "Żeby inne miasta zieleniały z zazdrości" (300 tys.)
7. Ścieżki biegowe i nordic walking dla mieszkańców Poznania (2,4 mln zł)
8. Budowa skateparku na Winiarach (371 tys. zł)
9. Rodzinny plac zabaw na Malcie (1,9 mln zł)
10. Wartostrada (1,73 mln zł)
11. Portal Poznań - NaprawmyTo! (200 tys. zł)
12. "Tu się wszystko zaczęło" - ekspozycja na Ostrowie Tumskim (5 mln zł)
13. Spływ kajakowy Wartą (9 tys. zł)
14. Ośrodek pobytu dla niepełnosprawnych (2,5 mln zł)
15. Utworzenie parku w forcie IVa (250 tys. zł)
16. Ścieżka zdrowia w Lasku Marcelińskim (1,9 mln zł)
17. Budowa szaletów miejskich (109 tys. zł)
18. Droga rowerowa od ul. Juraszów przez Biskupińską do Strzeszynka (3 mln zł)
19. Odbudowa Ośrodka Harcerskiego nad Maltą (1 mln zł)
20. Budowa mieszkań socjalnych (10 mln złotych)

Czego chcą mieszkańcy? Więcej zieleni i sportu!

Najwięcej, bo aż osiem projektów które przeszły do finału, dotyczy zieleni miejskiej i rekreacji.
Jednym z nich jest "Żeby inne miasta zieleniały z zazdrości" - pomysł głośnej ostatnio inicjatywy Ulepsz Poznań (koszt: 300 tys. zł). Projekt wzorowany jest na akcji realizowanej w Nowym Jorku, której celem jest posadzenie miliona drzew w ciągu dekady:
- Kierując się nowojorskim przykładem, chcielibyśmy rozpocząć szeroko zakrojoną akcję, w której uczestniczyliby miasto, przedsiębiorcy i mieszkańcy. Zyskiem dla miasta byłaby większa liczba drzew dzięki pozyskanym środkom prywatnym. Zyskiem dla przedsiębiorców - korzyść płynąca z reklamy wynikającej z udziału w szczytnej akcji - opowiada Agata Tryksza z Ulepsz Poznań.

"Przeszedł" również projekt utworzenia parku ze ścieżką rekreacyjno-dydaktyczną na terenach byłego fortu IVa na Naramowicach (koszt: 250 tys. zł). Wg pomysłu rady osiedla, teren fortu zostałyby zintegrowane z pobliskim boiskiem i placem na Wilczym Młynie z jednej strony, a z Wartostradą i Nadwarciańskim Szlakiem Rowerowym z drugiej.

- Projekt ma wbrew pozorom charakter ponadlokalny. Jeśli zostałby zrealizowany, byłby to przełom nie tylko dla okolicznych mieszkańców, ale też dla wszystkich poznaniaków, bo zagospodarowanie jednego fortu pociągnęłoby za sobą kolejne realizacje. Mamy wiele obiektów tego typu na terenie Poznania, warto to wykorzystać - mówi Adam Szabelski z rady osiedla Naramowice.

Zdecydowanie ponadlokalny jest zaś pomysł stworzenia ścieżek biegowych i nordic walking dla mieszkańców Poznania - wokół Jeziora Maltańskiego, na Łęgach Dębińskich, na Cytadeli i nad Wartą (koszt: 2,4 mln zł). Projekt zakłada nie tylko budowę infrastruktury, ale także darmowe treningi biegowe dla poznaniaków pod okiem profesjonalnych trenerów.

- Chcielibyśmy stworzyć sieć ścieżek o korzystnej dla stawów powierzchni nieasfaltowej. Jednym z przykładów takich realizacji w Europie jest słynna ścieżka na wyspie św. Małgorzaty w Budapeszcie - mówi autor pomysłu Przemysław Walewski, podwójny mistrz Europy masters w maratonie.

Wśród propozycji do budżetu obywatelskiego po prostu nie mogło zabraknąć tych dotyczących Warty. Było ich aż kilkanaście - na karcie do głosowania pojawią się dwie: projekt budowy Wartostrady, czyli tras dla pieszych, biegaczy i rowerzystów wzdłuż brzegów Warty (1,7 mln zł) oraz Poznańska Kajakowa Masa Krytyczna - czyli jednodniowy spływ Wartą (9 tys. zł).

Pomysły nowatorskie

Ciekawa propozycja kryje się pod tajemniczą nazwą "Poznań - NaprawmyTo" (koszt: 200 tys. zł). Jak tłumaczy pomysłodawca, Krzysztof Mączka, dzięki portalowi poznan.naprawmyto.pl mieszkańcy mogliby na bieżąco zgłaszać swoje zastrzeżenia i sugestie do stanu przestrzeni publicznej. Zyskałyby również władze, dla których portal mógłby stać się przydatnym źródłem informacji na temat problemów miasta.

Stowarzyszenie "Na Tak" jest autorem pomysłu utworzenia ośrodka krótkiego pobytu dla osób niepełnosprawnych (2,5 mln zł). Dzięki niemu opiekunowie osób niepełnosprawnych mogliby zostać odciążeni w sytuacjach nagłych (np. choroba) lub planowych (np. wyjazd z pozostałymi dziećmi).
- Byłby to rodzaj hotelu czy całodobowego ośrodka, w którym można na określony czas umieścić osobę niepełnosprawną, zapewniając jej fachową opiekę. Tego typu pomocy bardzo brakuje - opiekunowie niepełnosprawnych są zdani sami na siebie - wyjaśnia Renata Pudełko, przedstawicielka stowarzyszenia.

Głosujemy już od jutra!

Głosowanie rozpoczyna się w tę sobotę, 29 września. Potrwa dwanaście dni - do 10 października. Zagłosować może każdy, kto posiada czynne prawo wyborcze do Rady Miasta Poznania (jest pełnoletni i zameldowany na terenie naszego miasta). Każdy z nas może oddać jeden głos.

Głosować można na dwa sposoby - tradycyjny, wrzucając kartę do urny, oraz oraz drogą mailową.
Głosując przez internet musimy wypełnić kartę na stronie www.poznan.pl/konsultujemy i odesłać ją na specjalny adres: [email protected].

Kto chce zagłosować w "tradycyjny" sposób, może to zrobić codziennie między 10 a 18 w specjalnych namiotach (na Starym Rynku przy Ratuszu, przy Starym Marychu na ul. Półwiejskiej i na ul. 27 Grudnia przy skrzyżowaniu z ul. Ratajczaka). Zagłosować będzie też można w zabytkowych czerwonych autobusach, które w weekendy będą jeździć po ulicach Poznania. Głos oddamy także podczas załatwiania spraw w delegaturach Urzędu Miasta.

Nie wszystko stracone

Złożyłeś wniosek, jednak nie znalazł się w finałowej "dwudziestce"? Nic straconego, bowiem nawet one mają jeszcze szansę realizacji:
- Zarówno zarekomendowane propozycje, jak i te, które zostały odrzucone już na samym początku ze względu na braki formalne, przekażemy do odpowiednich wydziałów Urzędu Miasta z sugestią, żeby zrealizowano je w kolejnych latach - pociesza Maciej Milewicz z biura prasowego UM.