- Dla oskarżonego wnioskowaliśmy o 15 lat więzienia. Nie było wątpliwości, że usiłował zabić. Sąd Okręgowy skazał go na 14 lat więzienia – mówi prokurator Jacek Duszyński, szef prowadzącej śledztwo Prokuratury Rejonowej Poznań Nowe Miasto.
Wyrok zapadł w poniedziałek. Dotyczy wydarzeń z 31 marca tego roku. Jest nieprawomocny. Oskarżonemu przysługuje apelacja.
Jakub L. przyznał się do napadu z motywem rabunkowym. Chciał ukraść bluzę i pieniądze. Potwierdza, że uderzał, ale zaprzecza, by chciał zabić. Napadnięty przez 17-latka, jak mówią prokuratorzy, ledwie uszedł z życiem. Pomógł mu taksówkarz, który akurat przejeżdżał w okolicach poznańskiej katedry. Zabrał ofiarę do swojego samochodu i zawiózł do szpitala. Gdyby pomoc lekarska nadeszła później, ofiara mogłaby nie przeżyć.
Zobacz też: Mord na Półwiejskiej: oskarżonym student prawa
Sprawcy, Jakubowi L., tamtej nocy towarzyszył agresywny kolega, który nie ukończył jeszcze 17 lat. Dlatego nim zajął się sąd dla nieletnich. Obaj, w marcową noc, zanim napadli pod katedrą, popełnili podobne przestępstwo w pobliżu poznańskiego Starego Rynku. Tam napadli na innego mężczyznę. W tym pierwszym przypadku noża nie używali. Swojej wcześniej ofierze ukradli odzież, pieniądze i telefon komórkowy.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?