W latach 90. parafia zawarła z miastem ugodę, rezygnując ze zwrotu większości zabranych w czasach PRL terenów. W 2005 roku wystąpiła jednak z pozwem o zwrot ok. 16 hektarów ziemi, uzyskanie za nią innych nieruchomości lub zapłatę odszkodowania. Sąd polecił wczoraj zwrócić wszystkie tereny zielone (obejmują one część trasy kolejki Maltanka i ścieżek spacerowych).
Zobacz film w serwisie glos.tv:75 milionów odszkodowania dla parafii
Natomiast za tereny zabudowane (w tym fragment os. Warszawskiego) parafia otrzymać ma prawie 75,5 mln zł. Sąd oddalił jedynie roszczenie dotyczące 1,8 ha jeziora.
- Podstawą postanowienia jest uznanie, że wcześniejsza ugoda nie spełniała wymogów prawnych. Ówczesny proboszcz reprezentujący parafię według prawa kanonicznego nie miał bowiem kompetencji do podejmowania zobowiązań o charakterze finansowym - uzasadniała sędzia Zofia Lehmann. Według niej, sąd brał pod uwagę ustawę o stosunku państwa do Kościoła Katolickiego, która wymaga respektowania prawa kościelnego.
- Chcieliśmy przede wszystkim zwrotu bezprawnie zabranego majątku i sąd w znacznej mierze spełnił nasze oczekiwania. Co zaś się tyczy nieruchomości, których nie zwrócono, to odszkodowanie za nie jest satysfakcjonujące - powiedział nam po ogłoszeniu wyroku Tadeusz Kieliszewski, radca prawny reprezentujący maltańską parafię.
Chociaż oddalono roszczenie dotyczące części wód jeziora Malta, to kościelny prawnik nie zamierza składać w tej sprawie apelacji. Za to zapowiedziała jej złożenie radca reprezentująca magistrat.
- Uważamy, że ugoda zawarta przed Komisją Majątkową jest prawnie wiążąca, a dzisiejszy wyrok ją kwestionuje. Dlatego bez wątpienia złożymy apelację w tej s prawie - stwierdziła zaraz po wyjściu na sądowy korytarz Lidia Tajnert, pełnomocnik miasta Poznania.
Takie samo stanowisko zaprezentował kilka godzin później Mirosław Kruszyński, wiceprezydent Poznania. W tym czasie miejskim prawnikom udało się odkryć pierwsze słabe punkty sądowego werdyktu.
- Znaleźliśmy pięć działek, które mamy zwrócić, chociaż obecnie nie należą one do miasta, gdyż są majątkiem spółki Termy Maltańskie - oświadczył Mirosław Kruszyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?