Poznań: Awaria zlokalizowana. Utrudnienia na Witosa potrwają do środy

- Na ulicy Witosa mamy do czynienia z awarią wodociągową. We wtorek powinniśmy zakończyć jej usuwanie, ale jesteśmy jeszcze zobowiązani do odtworzenia nawierzchni. Wszystkie prace powinny się więc zakończyć do środy wieczorem - informuje Dorota Wiśniewska, rzecznik prasowy Aquanetu.

Wiele wskazuje więc na to, że prace na Witosa skończą się wcześniej niż zakładano. W komunikatach Zarządu Dróg Miejskich czytaliśmy, że usuwanie awarii może zająć nawet do czterech dni. Istnieje nawet możliwość, że ulica Witosa będzie w pełni przejezdna nawet jutro w ciągu dnia.

Na razie jednak kierowcy muszą sobie radzić z ogromnymi utrudnieniami w rejonie awarii. Do zwyczajowych korków na ulicach Witosa, Niestachowskiej, Świętego Wawrzyńca i al. Solidarności dołączyła jeszcze awaria. Całkowicie wyłączone z ruchu są dwa pasy na ul. Witosa.

Zobacz też: Co Robert De Niro robił w Poznaniu?

Kliknij i zobacz całą rozmowę z Wojciechem Fibakiem

Jak podkreśla Dorota Wiśniewska - zakres prac w przypadku takich awarii jest bardzo duży. Wykop, zlokalizowanie awarii, ustabilizowanie gruntu i położenie nowej nawierzchni. Wszystko to sprawia, że robotnikom potrzebne było wygrodzenie dwóch pasów.

W związku z tym największe korki tworzą się w stronę al. Solidarności mniej więcej od skrzyżowania ulicy Niestachowskiej ze Świętego Wawrzyńca. W przeciwnym kierunku, czyli do Dąbrowskiego kończą się w tej okolicy, a zaczynają już od al. Solidarności.

Jeśli jest taka możliwość kierowcy powinni planować swoją podróż inaczej, niż przez ulicę Witosa. Objazdy nie są wytyczone. Ominąć utrudnienia można spróbować ulicami Wojska Polskiego czy Piątkowską.

Informacje o ewentualnych opóźnieniach nie docierają z kolei od kierowców do Nadzoru Ruchu MPK Poznań.