Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Bałtycka i Janikowska w końcu będą bezpieczne

Katarzyna Fertsch
Dzisiaj to jedno z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań
Dzisiaj to jedno z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań Piotr Jasiczek
Na skrzyżowaniu ulic Bałtyckiej i Janikowskiej staną sygnalizatory świetlne. Pojawią się również dodatkowe pasy do skrętu w lewo. Rowerzyści i piesi zyskają ścieżkę. Wszystko po to, by skrzyżowanie było bezpieczne. Drogowcy ogłosili już przetarg na jego przebudowę.

Skrzyżowanie ulic Bałtyckiej i Janikowskiej jest jednym z bardziej niebezpiecznych w Poznaniu. To część drogi krajowej numer 92. Każdego dnia przejeżdżają tamtędy setki ciężarówek. To również obwodnica miasta, na której kierowcy często nie przestrzegają ograniczeń prędkości. Bałtycką jeżdżą zarówno osoby, które są w Poznaniu tylko "przelotem", jak i mieszkańcy, choćby Janikowa czy ulicy Głównej oraz osoby pracujące w zakładach przy Janikowskiej. Jeździ tamtędy także autobus miejski, który również skręca w lewo. Ruch jest naprawdę duży, dlatego o wypadek nietrudno.

- Bo auta jadące od centrum miasta, by skręcić w Janikowską, zatrzymują się na lewym pasie, który jest pasem do szybszej jazdy - opowiada Jan Gosiewski z wydziału funduszy europejskich Zarządu Dróg Miejskich.

I gdy stoją zdarza się, że najeżdżają na nie kolejne. Tak było w marcu zeszłego roku. Pierwszy samochód chciał skręcić, więc się zatrzymał, by przepuścić pojazdy jadące z naprzeciwka. Za nim stanęły dwa kolejne auta. Kierowca czwartego nie zauważył ich jednak i najechał na kolumnę. Jedna osoba została ranna. Tym razem nikt na szczęście nikt nie zginął.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poznań wypowiada wojnę tirom
Tiry rozjeżdżają Poznań

- To niebezpieczne skrzyżowanie, ze względu na spory ruch - mówi Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. - Doszło tam do wielu poważnych wypadków, również śmiertelnych. Zaproponowaliśmy pewne zmiany, między innymi ustawienie fotoradaru. To trochę pomogło.

Od dwóch lat nie doszło tam do żadnego poważnego wypadku. W zeszłym roku policjanci odnotowali "tylko" 9 kolizji, w tym - 6.

Dlatego pieniądze na przebudowę skrzyżowania dołoży nam Unia Europejska. Potrzeba około 15 mln zł. Ponad 10 mln zł to dofinansowanie unijne. Co zostanie zrobione? Przede wszystkim na skrzyżowaniu pojawi się sygnalizacja świetlna. Poza tym powstaną pasy do skrętu lewo: zarówno na ulicy Bałtyckiej jak i Janikowskiej. Powstanie także droga pieszo-rowerowa. Dzisiaj nie ma tam ani chodników, ani ścieżki dla jednośladów. Przebudowane zostaną też przystanki.

- Do 25 listopada czekamy na oferty - mówi Jan Gosiewski.

Do przebudowy skrzyżowania 10,5 mln zł dołoży nam Unia Europejska

Drogowcy zdecydowali się na przetarg "zaprojektuj i zbuduj". Firma, która złoży najkorzystniejszą ofertę (najważniejsza podczas oceny będzie proponowana cena), będzie musiała przygotować projekt przebudowy skrzyżowania, dostać pozwolenie na budowę i wykonać prace budowlane. Na wszystko będzie miała czas do końca sierpnia 2013 roku. Prace rozpoczną się w przyszłym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski