Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Bałtyk ma zostać! [WEŹ UDZIAŁ W SONDZIE]

Bogna Kisiel
Kino "Bałtyk"
Kino "Bałtyk" archiwum
19 lipca 2002 r., o godzinie 20 rozpoczął się ostatni seans w "Bałtyku". Widzowie obejrzeli na pożegnanie film "Cinema Paradiso". Wyświetlony został na najstarszej w Wielkopolsce, a prawdopodobnie w Polsce, aparaturze projekcyjnej. W ten oto sposób zakończyła się 73-letnia historia kina. Budynek został zburzony, a jedyne co zostało po nim to nazwa "Bałtyk" dla dwóch przystanków: tramwajowego i autobusowego.

Ten ostatni na wniosek Zarządu Transportu Miejskiego nazywa się już Kaponiera. Teraz już jednak tylko przystanek tramwajowy nosi nazwę Bałtyk. Niewykluczone, że za jakiś czas ktoś uzna, że trzeba i to zmienić. Wtedy Bałtyk będzie istniał już tylko w pamięci poznaniaków.

polls

"Głos" zaproponował, by zostawić nazwę Bałtyk nie tylko dla przystanku tramwajowego, ale i autobusowego. A także ustawić tablice SIM (System Informacji Miejskiej), informujące o genezie tej nazwy. Zwróciliśmy się do czytelników gazety, w tym również radnych, z pytaniem co sądzą o tym pomyśle.

- Jak nie ma kina, to choć nazwa pozostanie - mówi Roma Staszak, czytelniczka "Głosu". - Wiele wspomnień wiąże się z tym miejscem. Szkoda, żeby uległy zatarciu.

Jadwiga Cicha uważa podobnie. Jej zdaniem, "Choć nazwa powinna przypominać o tym, że przed laty było tutaj kino. I to jakie!".

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Poznań: Zostawcie nam Bałtyk! [ARCHIWALNE ZDJĘCIA KINA]
Poznań: Walczą o nazwę "Bałtyk" dla przystanku [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

- Do dziś nie mogę go odżałować - przyznaje internautka "aśka". - Bałtyk ma zostać i już!

A "rybka" w komentarzu internetowym dodaje: "Nad czym tu dyskutować. Był Bałtyk i każdy o nim mówi, chociaż go nie ma. Zostawiamy starą nazwę i nie ma sprawy. Nikt nie zapomina o dobrych rzeczach. Wspominamy to co dobre i poznańskie. Bałtyk zostaje i tyle."

PRZECZYTAJ KOMENTARZ AUTORKI:
A ja sobie będę beblać. I co?

Propozycję "Głosu" wspierają radni różnych opcji politycznych, wśród nich Marek Sternalski, szef klubu radnych Platformy, który zadeklarował, że porozmawia na ten temat z Mirosławem Kruszyńskim, zastępcą prezydenta.

- Myślę, że takich miejsc wartych upamiętnienia jest więcej - mówi M. Sternalski. - Należałoby stworzyć wzorzec tablicy, informującej o historii danego miejsca, wyjaśniającej skąd wzięła się jego nazwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski