Spółdzielnia prowadzi w Poznaniu dziewięć barów. Sześć z nich mieści się w budynkach należących do Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. Są to lokale przy ul. Dąbrowskiego, Św. Marcin, Podgórnej, pl. C. Ratajskiego i na os. Piastowskim oraz przy ul. Jaworowej. Sprawa dotyczy pięciu z nich. Teraz Społem płaci za ich wynajem 5-12 zł za mkw.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Nowa moda w Poznaniu - komunie w barach mlecznych
Najstarszy bar mleczny ma przestać istnieć
Poznań: Obiad zamiast kwiatka
Adrian Kaczmarek, radny SLD, który przewodniczy zespołowi do spraw negocjacji stawek czynszowych, twierdzi, że ZKZL proponuje podwyższenie opłat za mkw. nawet o 600 proc. - W barze przy ul. Św. Marcin mkw. kosztuje obecnie 11,80 zł. ZKZL zaproponował stawkę 50-70 zł - mówi A. Kaczmarek. - Z kolei opłata w "Jeżyckim" miałaby wzrosnąć z 7,85 zł za mkw. do 35-50 zł.
Mirosław Kruszyński, zastępca prezydenta tłumaczy, że nie była do propozycja podwyżek, tylko pokazanie różnicy między obecnymi a rynkowymi stawkami czynszu.
- W lokalach, gdzie funkcjonują bary czynsze nie były podnoszone od lat - zauważa Magdalena Gościńska, rzecznik ZKZL. - To nie my, jako Zarząd, ale radni zobowiązali nas uchwałą do wynajmowania lokali po cenach rynkowych. W przypadku barów obecne stawki dalece odbiegają od tych, które obowiązują na rynku. Te są nawet pięciokrotnie wyższe.
- Już teraz wszystkie bary, poza jednym, przynoszą straty - podkreśla I. Gorońska. - Pokrywaliśmy je z innej działalności spółdzielni. Wiemy dla kogo są te bary. Wielu naszym klientom dają możliwość spożycia chociaż jednego posiłku dziennie.
Dlatego np. Społem ograniczyło wynajmowaną powierzchnię "Pod Arkadami", by móc utrzymać lokal. Bary mleczne są co prawda dotowane z budżetu państwa, ale od tego roku zmieniły się zasady naliczania dofinansowania. Jak twierdzi I. Gorońska, obecnie dotacja wynosi 60 proc. tej sprzed roku. A. Kaczmarek twierdzi, że zespół ustalił podwyżkę stawek średnio o 1 lub 2 zł za mkw.
- Apeluję do dyrektora ZKZL o uszanowanie wyniku tych negocjacji - mówi A. Kaczmarek.
W większości przypadków właśnie tak się dzieje - dyrektor przychyla się do decyzji komisji negocjacyjnej. Są w niej zresztą ci sami radni, którzy nakładają na ZKZL obowiązek korzystnego wynajmowania lokali użytkowych. Każda złotówka więcej z tego tytułu wspiera przecież utrzymanie komunalnych kamienic. A jak się dowiedzieliśmy, niektóre bary płacą stawkę czynszu niższą niż mieszkańcy, bo nawet 4,50 zł za mkw. Średni czynsz za mieszkanie to, po ostatniej, grudniowej podwyżce, 6,90.
Prezydent M. Kruszyński zadeklarował, że jeszcze na ten temat będzie rozmawiał w przyszłym tygodniu z dyrektorem ZKZL.
Bary mleczne Społem GSS w Poznaniu:
"Apetyt" przy ul. Szkolnej,
"Jeżycki" przy ul. Dąbrowskiego,
"Kalina" przy ul. Jaworowej,
"Muszelka" przy ul. Górna Wilda,
"Pod Arkadami" przy pl. Cyryla Ratajskiego,
"Pod Kuchcikiem"przy ul. Św. Marcin,
"Przysmak"przy ul. Podgórnej,
"Rzepicha" na osiedlu Piastowskim,
"Santos"przy ul. Koronnej.
fot. bartłomiej wutke
Poznaniacy chętnie korzystają z oferty bar mlecznego przy rynku Jeżyckim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?