Poznań: Bezpłatne przejazdy dla dawców szpiku i weteranów misji pokojowych, a ulgowe dla absolwentów szkół średnich i studiujących zagranicą

Małgorzata Dudzic-Biskupska, radna PO oraz radny Tomasz Lipiński przygotowali propozycję nowych zwolnień i ulg w przejazdach komunikacją miejską. Została ona zaprezentowana na wtorkowej sesji. Radna Dudzic-Biskupska postulowała bezpłatne przejazdy dla osób posiadających tytuł Zasłużony Dawca Przeszczepu oraz dla weteranów i poszkodowanych w misjach pokojowych, stabilizacyjnych i misjach organizowanych przez ONZ, NATO, UE.

– Wobec tych ludzi mamy dług wdzięczności – podkreśla M. Dudzic-Biskupska.

- Zgadzam się z tym, by ci, którzy dają coś najcenniejszego innym ludziom, powinni być wynagradzani – twierdzi Michał Grześ, radny PiS. I przypomina, że wcześniej wprowadził darmowe przejazdy dla honorowych dawców krwi.

Z kolei radny Lipiński zabiegał o to, by z ulgowych przejazdów mogli skorzystać absolwenci szkół średnich spoza Poznania, posiadający ważną legitymację szkolną oraz uczniowie i studenci szkół zagranicznych z legitymacją ISIC.

POLECAMY TEŻ: Poznań: Po tych studiach będziesz najdłużej na bezrobociu [ZOBACZ]

– Poznań, który jest miastem akademickim, ma przyciągać młodych ludzi – uważa T. Lipiński. – W innych polskich miastach absolwentom szkół średnich ulga przysługuje, a przyjeżdżają do Poznania i dostają mandat. Podobnie jest ze studentami z zagranicy. Jeśli taka osoba zrobi sobie Tour de Pologne po różnych miasta, to po przyjeździe do Poznania, gdy jeździ na ulgowym bilecie zostanie ukarana. To nie jest w porządku, wprowadza niepotrzebny chaos.

Michał Grześ, radny PiS twierdzi, że zwracały na to uwagę ogólnopolskie media. – Opisywały historie osób, które przyjeżdżały do Poznania, by złożyć dokumenty na studia i zostały obciążone karami za jazdę bez ważnego biletu – mówi M. Grześ. - Cały czas mówimy, że Poznań jest miastem otwartym. Powinien być także otwartym dla tych, którzy chcą tutaj studiować.

Uczniowie piszą, a nauczyciele płaczą! HITY KLASÓWEK