Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Bieda w domu to za mało dla urzędników. PCŚ zostawiło czwórkę dzieci "na lodzie"...

Maciej Roik
Dlaczego ktoś chce ukarać moje dzieci za urzędniczą niekompetencję?- pyta Elżbieta Janeczek
Dlaczego ktoś chce ukarać moje dzieci za urzędniczą niekompetencję?- pyta Elżbieta Janeczek
Ewidentna bieda w domu i kilka wizyt z teczką pełną dokumentów w Poznańskim Centrum Świadczeń. Okazuje się że to za mało, by dostać stypendium socjalne z PCŚ. Nawet jeśli ewidentnie się ono należy. Przekonała się o tym Elżbieta Janeczek. Kobieta od września próbuje załatwić w PCŚ stypendium socjalne dla czwórki swoich dzieci.

Konkretnie to 93 złote na każde uczące się dziecko. Ta z pozoru niewielka kwota, dla rodziny Janeczków oznacza "być albo nie być". Powód? W domu od wielu lat się nie przelewa. Ona sprzedaje bilety na Dworcu Głównym i zarabia około tysiąc złotych miesięcznie. Mąż jest na rencie. Co miesiąc dostaje około 500 złotych. Rodzina otrzymuje też zasiłek rodziny - 793 złotych miesięcznie.

ZOBACZ TEŻ:
EMERYT MUSI ODDAĆ 11 TYSIĘCY, BO ZUS NIE STAĆ NA... POLECONY!

- To są pieniądze za które mieszkając w szóstkę nie da się normalnie żyć - podkreśla Elżbieta Janeczek, matka czwórki uczniów, które zostały bez stypendium socjalnego. - Dlatego byłam przekonana, że nie będzie żadnych kłopotów i dzieci dostaną stypendium socjalne - mówi. I wskazuje: Przecież wszystkie się uczą. Okazuje się, że jako matka byłam bezsilna wobec zawiłych formalności. I dzisiaj moja rodzina cierpi, bo urzędnicy z PCŚ nie potrafią nam pomóc.

12-letnia Sandra chodzi do szkoły podstawowej. Jej starsza siostra Patrycja uczy się w szkole zawodowej na Śniadeckich. Z dwójki braci Piotr chodzi do gimnazjum, a Adam do liceum zaocznego.

- Adam zawód ma, bo jest lakiernikiem samochodowym, ale jak chce się uczyć to mam mu zabronić - pyta matka. I opowiada: W sumie mamy dziesięcioro dzieci. Czwórka już się usamodzielniła. Dwie córki zmarły. Dzisiaj mieszkamy z pozostałą czwórką.

Kłopoty rodziny zaczęły się 14 września. To wtedy - na dzień przed ostatecznym terminem - matka poszła złożyć wnioski o przyznanie stypendiów socjalnych do Poznańskiego Centrum Świadczeń. Po kilkunastu dniach dostała odpowiedź, że wciąż nie dopełniła wszystkich formalności. Dlatego poszła do PCŚ ponownie.

- Doniosłam zaświadczenia o dochodach, a pani, która odbierała od mnie dokumenty powiedziała, że teraz wszystko jest w porządku - zaznacza E. Janeczek.

Okazało się jednak, że biurokratyczna machina wciąż się nie zatrzymała. Czego zabrakło? Opisu sytuacji finansowej rodziny. Jak się okazało, tego rodzaju "opowiadanie", to warunek konieczny by otrzymać pieniądze.

- Pismo w tej sprawie zostało wysłane 12 października, niestety rodzina nie odpowiedziała. A pani Janeczek pojawiła się u nas dopiero 29 listopada, a to za późno - mówi Damian Napierała z Poznańskiego Centrum Świadczeń. - Dlatego stypendium nie zostało przyznane i sprawa faktycznie jest zakończona - mówi.
Rodzina czuje się oszukana. I podkreśla, że ostatnie pismo dotarło do nich dopiero w grudniu.

- Poszłam do PCŚ 29 listopada i wtedy dowiedziałam się, że czegoś brakuje. Natychmiast to uzupełniłam i myślałam, że wszystko jest w porządku. Nikt nie mówił, że coś jest nie tak - tłumaczy E. Janeczek. - Gdy zadzwoniłam po kilu dniach usłyszałam, że nie dopełniłam formalności. Jak nie dopełniłam? Przecież wszystkie dokumenty zostały złożone - pyta poznanianka.

Zdaniem urzędników kłopot polega na tym, że zostały przekroczone terminy. A to sprawia, że droga do stypendium jest niemal zamknięta.

- Jeśli rodzina opisze szczegółowo swoją sytuację finansową i złoży wniosek jeszcze raz, to jest szansa, że stypendium zostanie przyznane od stycznia. O spłacie od września, nie może być jednak mowy - kończy Damian Napierała z PCŚ.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski