Wczorajsza rozprawa odbyła się za zamkniętymi drzwiami. Pełnomocnik burmistrz, mecenas Wojciech Grzesiek, nie zgodził się na obecność na sali dziennikarzy. Do środka wszedł sam: jego klientki nie było wczoraj w sądzie.
BLOGER Z MOSINY POZWANY DO SĄDU
Pierwszy wyrok w tej sprawie zaskarżyły obie strony. Łukasz Kasprowicz i jego nowy obrońca Grzegorz Górski chcą uchylenia wyroku i powtórnego procesu.
- Chcemy przedstawić dowody, które nie zostały dopuszczone przez sąd pierwszej instancji - mówi mecenas Grzegorz Górski.
Górski, który na co dzień współpracuje z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, nie zostawia suchej nitki na wyroku.
- Sąd nie powinien być śmieszny - mówi. - Jeżeli winny był bloger, to powinien skazać blogera, a nie dziennikarza.
Z kolei pełnomocnik Zofii Springer żąda dla Kasprowicza wyższej kary finansowej. Sąd nałożył na blogera 500 złotych nawiązki na rzecz PCK, oni domagają się 10 tys. złotych.
- Kara była zbyt łagodna - twierdzi mecenas Wojciech Grzesiek.
Procesowi Kasprowicza od samego początku przyglądała się Dominika Bychawska z Obserwatorium Wolności Mediów HFPC.
- Wyrok w tej sprawie jest nieproporcjonalny i rażąco narusza gwarancje wolności słowa - twierdzi Dominika Bychawska. - Jest przy tym sprzeczny z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Chcieliśmy zapoznać z nim sąd jeszcze w trakcie procesu, ale nie był tym zainteresowany. Tymczasem ta sprawa może się skończyć właśnie w Strasburgu, jeżeli wyrok zostanie utrzymany.
W przyszłym tygodniu zapadnie również wyrok w procesie cywilnym, który Zofia Springer wytoczyła blogerowi. Żąda od niego 10 tys. złotych zadośćuczynienia.
- Wygrała wybory z jeszcze lepszym wynikiem niż poprzednio - mówi Łukasz Kasprowicz. - Moja krytyka jak widać jej nie zaszkodziła i nie osłabiła jej pozycji. Nie może więc mówić, że ją skrzywdziłem.
Kasprowicz i Springer spotykają się teraz nie tylko w sądzie: dziennikarz od kilku miesięcy jest radnym opozycji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?