Poznań: Bojkot komunikacji miejskiej już w środę. Związkowcy też się włączą

Środa została przez organizatorów akcji okrzyknięta Dniem Bojkotu Komunikacji Miejskiej. Chcą w ten sposób zwrócić uwagę radnych, że poznaniacy nie godzą się na podwyżkę cen biletów.

SPRAWDŹ TEŻ:
Komunikacja na GłosWielkopolski.pl

- Może tworząc coś na kształt tramwajowej masy krytycznej uświadomimy niektórym, że część poznaniaków nie może jeździć po mieście limuzynami i jest skazana na komunikację miejską - twierdzi Marek Piekarski z poznańskiego Rozbratu.

Na czym ma polegać środowa akcja? Najpierw zaplanowano manifestację. Następnie "powstańcy" wsiądą do tramwaju i pojadą. Bez kasowania biletów.

Powodów do niezadowolenia jest więcej. Nie chodzi o samą podwyżkę cen biletów. Organizatorzy nie zgadzają się również z tym, że poznańscy radni zignorowali głos kilkunastu tysięcy poznaniaków, którzy podpisali się pod obywatelskim projektem uchwały w sprawie zamrożenia cen biletów. Dodajmy, że pierwszy w historii obywatelski projekt uchwały.

Do protestujących przyłączy się także Delegacja WZZ "Sierpień 80".

Czytaj także:
Poznań: Za napaść na kontrolera odpowiedzą przed sądem

- Nieuzasadnione podwyżki to problem wielu miast w całej Polsce. Samorządy bawią się tym sposobem w kieszonkowców - mówi Patryk Kosela, rzecznik związku.

Związkowcy protestowali już przeciwko podwyżkom w Warszawie. Jednak jak twierdzą organizatorzy "powstania", prawdziwy sukces będzie zależał od poznaniaków. Im więcej osób postanowi wyrazić swój sprzeciw, tym większe szanse na zwrócenie uwagi władz miasta.

Łukasz Domański, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego zapewnia, że kontrolerzy nie dostali polecenia stawienia się w środę o 16 na "Teatralce". Jednocześnie dodaje, że nie otrzymali też zakazu.

Czy poznaniacy przyłączą się do akcji? Okaże się już w środę o godzinie 16. Wcześniej niemal 900 osób zapowiedziało swój udział na facebooku. Strona Wielkopolskiego Powstania Komunikacyjnego została jednak usunięta przez facebooka. Jak tłumaczyli administratorzy, ze względów bezpieczeństwa.