Tylko tylko, że zakład nadal istnieje i pracują w nim ci sami ludzie. Jego obowiązki przejął Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu. Sprawa znalazła finał w sądzie.
Ewelina Gilewska od 2007 roku była pracownikiem Zakładu Obsługi Administracji Wielkopolskiego UW w Poznaniu.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Szamotuły: Nie można zwolnić nauczycielki w ciąży
Sąd pracy pozwolił zwolnić ciężarną
- W okresie zatrudnienia piastowałam dwa stanowiska: samodzielnego referenta ds. księgowości oraz analiz i kontroli - wylicza Ewelina. - Do moich obowiązków należał też nadzór nad archiwizacją dokumentów oraz nad zamówieniami publicznymi.
W trakcie zatrudnienia Ewelina otrzymywała premie regulaminowe oraz uznaniowe. Pracodawca nie miał zastrzeżeń do jej pracy. W sierpniu 2010 roku kobieta zaszła w ciążę. Od samego początku ciąża była zagrożona. Ewelina musiała leżeć w szpitalu. Do zakładu pracy dostarczyła więc zwolnienie lekarskie.
- Pracodawca od razu wiedział, że jestem w ciąży - mówi Ewelina. - Nigdy niczego nie ukrywałam, bo też nie miałam ku temu powodów.
Mimo to we wrześniu kobieta dostała wypowiedzenie. Powodem, podanym na papierze, była likwidacja zakładu pracy.
Miejsce w którym pracowała Ewelina było tzw. gospodarstwem pomocniczym zajmującym się administrowaniem nieruchomościami należącymi do UW. Wszystkie gospodarstwa w kraju, na mocy ustawy, zostały zlikwidowane. Wobec poznańskiego wojewoda wielkopolski wydał rozporządzenie na podstawie którego zobowiązania, należności, a nawet zadania określone w statucie gospodarstwa, przejął WUW.
- I wraz w tym do urzędu zostali przeniesieni wszyscy biurowi pracownicy zakładu - mówi Ewelina. - Wypowiedzenie dostałam jako jedyna.
Ewelina uważa, że w tym wypadku nie można mówić o likwidacji zakładu pracy, a o przeniesieniu na innego pracodawcę.
Tomasz Henclewski, adwokat, przyznaje, że kobieta ciężarna jest przez prawo pracy objęta szczególną ochroną. - Jedynym wyjątkiem jest właśnie upadłość lub likwidacja pracodawcy - tłumaczy Henclewski. - Jednak orzecznictwo Sądu Najwyższego w tej materii sugeruje, aby te dwie opcje rozumieć bardzo wąsko i nie podciągać pod nie czegoś podobnego.
Ewelina pozwała byłego pracodawcę do sądu. W styczniu odbędzie się kolejna rozprawa. Tomasz Stube, rzecznik prasowy UW, pytany o komentarz napisał: “Trwa postępowanie sądowe i do czasu jego zakończenia nie komentujemy sprawy."
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?