Poznań chce przekazać 100 tys. zł gminie Michałowo na pomoc dla migrantów. Zdecydowany sprzeciw polityków PiS

Kwota 100 tys. zł. ma zostać przekazana przez Poznań na zakup pojazdu celem prowadzenia mobilnego punktu pomocy przez MGOPS w Michałowie w województwie podlaskim.

W pierwszym uzasadnieniu uchwały radni Koalicji Obywatelskiej napisali:

Miasto Poznań w obliczu tragedii uchodźców, wśród których są kobiety i dzieci, wykorzystywanych przedmiotowo w politycznych rozgrywkach między Polską a Białorusią, wyrażając swoje uznanie dla Burmistrza Michałowa, radnych i wspaniałych mieszkańców tego miasta, podjęło inicjatywę udzielenia pomocy finansowej Miastu Michałowo.

Takie sformułowanie spotkało się ze sprzeciwem polityków PiS.

- Uzasadnienie to nas oburzyło, bo nie mamy do czynienia wyłącznie z uchodźcami, ale i migrantami, którzy świadomie przybyli na Białoruś i nie są zagrożeni działaniami wojennymi. Co więcej, jeżeli działania o charakterze wojny hybrydowej nazywa się rozgrywkami między Polską a Białorusią, to jest to w najlepszym wypadku bardzo głęboka nieodpowiedzialność

– mówił podczas konferencji prasowej wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.

Z kolei radna Klaudia Strzelecka podkreśliła, że przedstawiciele PiS zgadzają się z wolą pomocy drugiemu człowiekowi, ale nie mogą się zgodzić na atak na polski rząd za podejmowane działania mające na celu uspokojenie sytuacji.

- My za takim stanowiskiem głosować nie możemy, pomimo tego, że chcielibyśmy, by pomoc potrzebującym była udzielana

– stwierdziła Strzelecka.

W opublikowanej 20 grudnia autopoprawce usunięto z treści uchwały fragment o politycznych rozgrywkach między krajami, a obok uchodźców dopisano migrantów. Pomimo tego zarówno Strzelecka i Szynkowski vel Sęk nadal utrzymują, że pierwotna wersja ukazała prawdziwą intencję, jaką jest uderzenie w rząd, a nie pomoc potrzebującym.

- Dobrze, że te zapisy zostały zmienione, ale nadal trudno głosować za stanowiskami, które mają szkodliwe intencje

– podkreśliła Strzelecka.