Na miejscu można zobaczyć produkcję pasty dla słonia, czyli jak z małej ilości składników wytworzyć ogromną ilość piany. Będzie także okazja aby zobaczyć jak wyglądają mrożone róże, czyli takie zanurzone w ciekłym azocie oraz jak wygląda świat widziany przez peryskop, taki jak w łodziach podwodnych.
To nie wszystko będziemy też podpalać banknoty, ale tak, że nie będą się spalać. Jak to możliwe? Zapraszam po wyjaśnienie na nasze pokazy - mówi z tajemniczym uśmiechem Ewa Bednarek założycielka firmy "Mały Inżynier".
Na pokazach można także skorzystać z "elektrycznego fryzjera", czyli generatora Van der Graffa, od którego "włosy stają dęba". Z fryzjera skorzystała mała Zuzia Orkiszewska. - To było świetne! Ciekawe czy poznają mnie teraz rodzice - zastanawiała się amatorka awangardowego fryzjerstwa.
W ramach "Dnia Małego Inżyniera" odbywają się także warsztaty budowania robotów. Osobno dla starszych i młodszych.
Firma "Mały Inżynier" działa w Poznaniu od 5 lat. Na co dzień zajmuje się popularyzacją nauki, organizowaniem pokazów szkołach, ale przede wszystkim prowadzeniem zajęć popołudniowych z zakresu fizyki i chemii.
Te przedmioty nie muszą być trudne - przekonuje Ewa Bednarek, która sama skończyła politechnikę. - Po prostu nie zaczynamy tłumaczenia zjawisk fizycznych od wyprowadzania wzorów, ale od praktyki - mówi.
Dzisiejsze pokazy potrwają do godz. 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?