Poznań: Chirurdzy z Przybyszewskiego pokazali w sieci operację

Poznańska klinika przy ulicy Przybyszewskiego wzięła udział w sesji chirurgii live organizowanej przez Live International Otolaryngology Network Foundation.

Możliwość obserwacji operacji na żywo przez internet to także metoda tania, co nie jest bez znaczenia dla szkolących się lekarzy.

- Kursy chirurgiczne w Polsce to koszt około trzech, czterech tysięcy złotych, ceny kursów zagranicznych zaczynają się od dziesięciu tysięcy - wylicza prof. Szyfter. - Można także brać udział w konferencjach, czy zjazdach, które kosztują trochę mniej, ale tam ogląda się operacje, gdzie wycięte są dłużyzny, czy nieudane fragmenty. Podczas operacji live nie ma takiej możliwości. Tutaj widać, jak radzą sobie lekarze w niespodziewanych sytuacjach, jak rozwiązują pojawiające się w trakcie problemy.

Profesor Szyfter przyznaje, że sam korzystał z możliwości obserwowania operacji w sieci. Zanim zaczął operować pacjentów z tikami twarzy innowacyjną metodą Jacques`a Magnan`a wielokrotnie przyglądał się pracy francuskiego specjalisty.

- W Europie lekarze chcąc obserwować operację zbierają się zazwyczaj w dyżurkach lekarskich - mówi prof. Szyfter. - Największy odbiór jest jednak w dalekiej Azji. Tam dla lekarzy wynajmowane są sale kinowe na kilkaset osób.

W czwartkowej sesji brało udział 18 ośrodków z całego świata. Punkt dowodzenia umiejscowiony był w Utrechcie. Tam, światowej klasy specjaliści obserwowali wszystkie zabiegi. Gdy na którejś sali operacyjnej działo się coś szczególnie ciekawego moderator pokazywał to na dużym ekranie.

- Dla lekarzy to naprawdę przydatne rozwiązanie - mówi doktor Michał Karlik z oddziału otolaryngologii kliniki przy Przybyszewskiego. - Mogliśmy zaobserwować, jak z podobnymi do nas problemami radzą sobie specjaliści na całym świecie. Widziałem na przykład, że w szpitalu w Antwerpii mocowanie implantów było inaczej montowane niż u nas.

Sesja chirurgii live została przez LION zorganizowana po raz ósmy. Trzeci raz brali w niej udział chirurdzy z Przybyszewskiego. W ubiegłym roku w wideokonferencji uczestniczyło 50 tysięcy lekarzy z całego świata, w tym 2 tys. z Polski.

Posyłanie w świat obrazu i dźwięku z operacji było możliwe dzięki Poznańskiemu Centrum Superkomputerowo-Sieciowemu. - Podczas poprzedniej sesji uzyskaliśmy najlepszą jakość przekazu ze wszystkich ośrodków - przyznaje profesor Szyfter.