– Czasami nie można powiedzieć nic innego niż ku**a mać. Protest jest jednak całkowicie apolityczny. To miał był element zgrywy i zabawy – mówił Michał Klincewicz, który zainicjował flashmoba przeciw Poznań City Center na facebook’u. Inspiracją do takiego hasła był rysunek Marka Raczkowskiego.
Z kolei Paweł Sowa ze Stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania dodawał:
– Nowy dworzec nie jest skomunikowany z miastem, co pokazaliśmy idąc na przystanek przez centrum handlowe. Tak dodaje się ponad 140 metrów, a jeśli nie idziemy przez Poznań City Center musimy nadrobić 240 metrów.
Protestujący sprzeciwiali się przede wszystkim odległościom, które trzeba pokonać idąc z dworca na przystanek tramwajowy „ZCK” lub „PST” oraz perony 4,5,6.
– Ponadto perony 1,2,3 to fuszerka. Wykonane są za nisko w stosunku do wejść do wagonów kolejowych – wyjaśniał Paweł Sowa. Jak zapewniał, konieczne jest wiele poprawek, aby nowy obiekt trafnie mógł nazywać się Zintegrowanym Centrum Komunikacyjnym.
– Każdy przez ostatnie dni mógł zobaczyć, ilu mieszkańców skracało sobie drogę na dworzec idą koło torów. Nie rozumiem dlaczego urzędnicy doprowadzili do powstania tak chorego i niebezpiecznego układu komunikacyjnego – grzmiał Paweł Sowa.
Uczestnicy flashmoba mieli ze sobą dwustronny transparent z hasłami „ku**a mać” oraz „kurna mać”. Trasę spod wejścia na dworzec na przystanek tramwajowy „ZCK” pokonali w kilkanaście minut.
– Protest był konieczny, bo tego co stoi za nami nie nazwę dworcem – wyjaśniał Michał Klincewicz.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?