- Trwają poszukiwania firmy, która dysponuje odpowiednim laboratorium i podejmie się ich przeprowadzenia - mówi Maria Wellenger, rzecznik MPGM, który od ubiegłego roku zarządza terenem fortu. Prawdopodobnie próbki pobrane zostaną w przyszłym tygodniu.
W poniedziałek pisaliśmy o tym, że w forcie, w którym siedziby ma kilka firm, a część pomieszczeń ma zamiar zagospodarować na hostel Stowarzyszenie "Lepszy Świat", znajduje się kilkadziesiąt beczek z niewiadomą zawartością oraz hałda śmieci.
Już pobieżne oględziny wskazują, że mogą w niej znajdować się pozostałości po świetlówkach, a co za tym idzie - metale ciężkie, takie jak rtęć.
Kilka lat temu w forcie funkcjonowała firma, która zajmowała się utylizacją świetlówek. Po zamknięciu przez nią działalności teren miał zostać uprzątnięty. Tak podobno wynika z dokumentów i informacji pracowników ZKZL.
Rzeczywistość jednak wskazuje na to, że były najemca nie posprzątał dokładnie. Jednak, czy to jego beczki, będzie można stwierdzić dopiero po badaniach próbek. Wtedy też zapadnie decyzja co z nimi zrobić - a jeśli wywieźć, to gdzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?