Szybko wykluczono obecność pożaru, bo strażnicy bez problemów zlokalizowali źródło dymu: okazało się, że na terenie pogotowia społecznego robiono wiosenne porządki i przy okazji rozpalono ognisko.
- Niestety zamiast dostarczyć na wysypisko rzeczy, których absolutnie nie wolno palić, to je właśnie wrzucono do ognia – mówi Przemysław Piwecki ze straży miejskiej. - Palono elementy obudów lodówek, płyty plastikowe, jakieś pianki, a nawet gumę. To wszystko sprawiło, że powstał gęsty dym, który rozniósł się szeroko po okolicy.
Po przybyciu strażników ogień ugaszono, a inicjator takiej utylizacji śmieci otrzymał wysoki mandat za zanieczyszczanie środowiska.
CZYTAJ TAKŻE: Dźgał nożem kobietę w ciąży. Noworodek walczy o życie
POLECAMY:
Kobiety poszukiwane za niepłacenie alimentówStary Poznań na archiwalnych zdjęciach!
Tu serwują najlepszą pizzę w Poznaniu!
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Info z Polski - Przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni:
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?