Z problemem zwróciła się do nas czytelniczka. Zwraca ona uwagę na system rekrutacji do poznańskich liceów, który wydawać się może niesprawiedliwy.
- Kończy się właśnie postępowanie w ramach dodatkowego naboru. Kiedy 21 sierpnia zostały ogłoszone listy zakwalifikowanych kandydatów, okazało się, że w wielu bardzo dobrych liceach progi w drugim naborze są o kilka, a czasem kilkanaście punktów niższe niż w pierwszym naborze. Wniosek jest dosyć smutny - przyjęty przez Wydział Oświaty UM system rodzi pokusę zachowań hazardowych - relacjonuje czytelniczka.
Czytaj też: Poznań: Rekrutacja do szkół średnich - drugi nabór 2019: Sprawdź, w jakich szkołach są jeszcze wolne miejsca
Uczniowie, którzy po pierwszym naborze nie dostali się do szkoły pierwszego wyboru, mogli potwierdzić swoją wolę nauki w innej szkole, do której się dostali lub wziąć udział w drugiej rekrutacji. Druga opcja dla kandydatów mogła okazać się opłacalna.
- Niepotwierdzenie woli nauki w innej szkole i startowanie w drugim naborze wiązało się z ryzykiem, ale jak się okazuje dziś - bardzo opłacalnym. Finalnie po drugiej rekrutacji do dobrych liceów przyjęto kandydatów, którzy mieli gorszy wynik niż ci, którzy znaleźli się zaraz "pod kreską" w pierwszym naborze - dodaje.
Zobacz również: Poznań: Drugi nabór 2019 do szkół: 425 uczniów się nie zakwalifikowało. Co mają zrobić?
Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty w Poznaniu wyjaśnia jednak, że system rekrutacyjny nie jest w żaden sposób niesprawiedliwy, a próg jest zależny od punktów i preferencji kandydatów.
- Nikt nie obniża progów podczas drugiej rekrutacji. To system elektroniczny segreguje dzieci według ich preferencji i punktów, które zdobyły. Próg jest wynikiem tego szeregowania. Przykładowo jeśli w pierwszym naborze kandyduje stu uczniów na trzydzieści miejsc w danej szkole, to trzydziesta pierwsza osoba, która się nie dostała wyznacza ten próg do drugiego naboru. Jeśli do drugiego naboru zgłosiliby się uczniowie z wyższą liczbą punktów, to próg by się zwiększył. To działa tak samo jak podczas pierwszej rekrutacji - tłumaczy Przemysł Foligowski.
ZOBACZ TEŻ:
Sprawdź też:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?